Ekstraliga hokejowa: skandal w Jastrzębiu. Hokeista GKS-u Katowice zaatakowany, goście odmówili gry

Hokeista GKS Katowice Jaakko Turtiainen został zaatakowany podczas rozgrzewki przed meczem w Jastrzębiu z miejscowym JKH GKS. Fin trafił do szpitala, a jego zespół odmówił gry. Decyzję w sprawie spotkania podejmie zarząd Polskiej Hokej Ligi.

2019-10-04, 21:57

Ekstraliga hokejowa: skandal w Jastrzębiu. Hokeista GKS-u Katowice zaatakowany, goście odmówili gry
Goście odmówili wyjścia na lód po tym, jak jeden z ich zawodników został pobity podczas treningu przed lodowiskiem. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Wiceprezes PZHL Robert Walczak przyznaje, że takie sytuacje nie zdarzały się wcześniej. (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Turtiainen został zaatakowany przed meczem
  • Hokeista został zabrany do szpitala, a jego koledzy nie pojawili się na tafli
  • Decyzję w sprawie meczu podejmie zarząd PHL
  • Klub z Jastrzębia wydał oświadczenie w sprawie

Zawodnik GKS Katowice został przewieziony na badania do szpitala. Rada drużyny i sztab trenerski katowiczan zadecydowali, że nie przystąpią do meczu.

Goście nie wyszli na lód 

Na lodowisku pojawili się tylko hokeiści JKH GKS i sędziowie.

- Sędziowie odczekali regulaminowe dwie minuty, a kiedy drużyna gości się nie pojawiła, odgwizdali koniec meczu. Delegat sporządzi raport z całej sytuacji, poprosimy też o wyjaśnienia gospodarzy, służbę ochrony, policję i ekipę gości. Na tej podstawie decyzję o rozstrzygnięciu meczu podejmie zarząd PHL – tłumaczyła Komisarz Ligi Marta Zawadzka, cytowana w komunikacie spółki prowadzącej rozgrywki.

Władze ligi w szoku 

Zszokowany zdarzeniem był wiceprezes PZHL Robert Walczak.

- Jestem głęboko poruszony i zszokowany tym, co się stało przed meczem. To oczywiste, że dla tego typu zachowań nie ma miejsca w sporcie. Mam nadzieję, że poszkodowanemu zawodnikowi nic się nie stało, a winni nie unikną kary – powiedział Walczak.

REKLAMA

Incydent poza lodowiskiem? 

Jastrzębski klub w wieczornym komunikacie poinformował, że do zajścia doszło poza terenem patrolowanym przez pracowników ochrony.

"W związku z incydentem z udziałem nieznanych sprawców i zawodnika GKS Katowice, który miał miejsce poza terenem lodowiska Jastor oraz poza terenem parkingu lodowiska, czyli obiektami chronionymi przez służby ochrony Jastrzębskiego Klubu Hokejowego GKS Jastrzębie, drużyna GKS Katowice odmówiła gry w piątkowym meczu i nie wyszła na taflę. Zakupione przez kibiców bilety zachowują ważność na kolejny mecz z Energą Toruń" – ogłosili gospodarze.

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej