PŚ siatkarzy: Kurek zadowolony z łatwego zwycięstwa. "Jestem dumny z chłopaków"

Łatwo, szybko i przyjemnie - polscy siatkarze w trzech setach pokonali Włochów i sięgnęli po swoje czwarte zwycięstwo w rozgrywanym w Japonii Pucharze Świata. 

2019-10-06, 12:15

PŚ siatkarzy: Kurek zadowolony z łatwego zwycięstwa. "Jestem dumny z chłopaków"
Polscy siatkarze podczas turnieju Pucharu Świata w Japonii . Foto: PolskaSiatkówka/pzps.pl
  • W ciągu 15 dni drużyny rozegrają w Japonii po 11 spotkań systemem "każdy z każdym". Tym razem turniej nie daje możliwości wywalczenia awansu na igrzyska. Ekipa Heynena jest już pewna występu w Tokio
  • Udział w tej edycji Polacy rozpoczęli od wygranych z Tunezją (3:0) i Japonią (3:1), później nastąpiła porażka z USA (1:3) i zwycięstwo z Argentyną (3:1)
  • Biało-czerwonych czekają teraz dwa dni przerwy

Polacy zagrali lepiej niż w sobotnim spotkaniu z Argentyną, w którym pozwolili rywalom się zaskoczyć i stracili pierwszego seta. Z Włochami zawodnicy Vitala Heynena byli skoncentrowani już od pierwszej piłki i nie pozostawili przeciwnikom żadnych złudzeń co do tego, komu należy się tu zwycięstwo.

Belg rotuje więc sporo składem, a w niedzielę od początku dał szanse kilku zawodnikom, którzy mniej grali w czempionacie Starego Kontynentu. Poza tym po raz pierwszy razem w wyjściowej "szóstce" znaleźli się pochodzący z Kuby Wilfredo Leon, który od 24 lipca może grać w biało-czerwonych barwach i wracający tym turniejem do reprezentacji po kwietniowej operacji kręgosłupa Bartosz Kurek.

>>> Sprawdź sytuację polskich siatkarzy po meczu z Włochami [TABELA]

Po niedzielnym meczu Pucharu Świata w Fukuoce, w którym polscy siatkarze wygrali z Włochami 3:0 (18:25, 18:25, 22:25), powiedzieli:

REKLAMA

Vital Heynen (trener reprezentacji Polski): Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Popełnialiśmy mało błędów i byliśmy skoncentrowani. Jestem zaskoczony, że byliśmy w stanie to zrobić z uwagi na to, że powoli kończymy długi sezon reprezentacyjny. Gratulacje dla moich zawodników.

Bartosz Kurek (kapitan i atakujący reprezentacji Polski): To był trudny ranek, bo - tak jak wczoraj - graliśmy mecz o wczesnej porze. Wyciągnęliśmy wnioski z sobotniej lekcji i wiemy, że jeśli nie gra się od początku agresywnie, to można stracić seta. Wczoraj przegraliśmy jedną partię, dziś już nie. Jestem dumny z chłopaków. Podoba mi się to jak reagowaliśmy i nakładaliśmy presję na Włochów. Rywale zagrali dobre spotkanie i jestem pewny, że będą sobie radzić lepiej w dalszej części turnieju. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty, to była praca zespołowa. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w Hiroszimie.

Gianlorenzo Blengini (trener reprezentacji Włoch): Przeciwnicy zagrali lepiej od nas. W pierwszych dwóch setach w trudnych momentach brakowało nam ciągłości gry. Marnowaliśmy szanse na zdobycie punktów po obronie ataków Polaków. Kłopoty sprawiała nam ich zagrywka typu flot. Potem radziliśmy sobie lepiej, ale wciąż nie wykorzystywaliśmy okazji, które mieliśmy.

Gabriele Nelli (atakujący reprezentacji Włoch): Szkoda, że przegraliśmy, zwłaszcza że mieliśmy swoje szanse. Mieliśmy szanse im przeszkodzić, ale to nie wystarczyło. Musimy przeanalizować nasze błędy i poprawić się w tym aspektach.

REKLAMA

ps


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej