W PZPS mediator potrzebny od zaraz? Prezes Kasprzyk: dziewczyny muszą to rozwiązać z trenerem
Polskie siatkarki w styczniu czeka turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Tokio. Oświadczenie zawodniczek, które nie chcą już współpracować z selekcjonerem Jackiem Nawrockim wstrząsnęło środowiskiem. - Na pewno będą rozmowy, będziemy szczęśliwi, jeżeli spotkamy się wszyscy razem - zapewnił prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Kasprzyk w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.
2019-11-12, 09:28
Powiązany Artykuł
Oświadczenie polskich siatkarek
Jacek Kasprzyk był gościem gali 50-lecia Centralnego Ośrodka Sportu, na której odebrał w imieniu PZPS złoty medal dla związku sportowego, którego reprezentanci spędzili najwięcej czasu na przygotowania w obiektach Ośrodka.
Spała i Szczyrk regularnie goszczą w ostatnich latach reprezentacje siatkarzy i siatkarek. Prezes PZPS bardzo chwali sobie współpracę z kierownictwem Ośrodka.
- Mamy bardzo silne związki, w tych ośrodkach funkcjonują nasze Szkoły Mistrzostwa Sportowego i dla tych dzieciaków jest to drugi dom. Jest to naprawdę modelowa współpraca, nigdy nie spotkaliśmy się z odmową jakiejkolwiek pomocy - przyznał Kasprzyk.
Siatkarze wywalczyli już olimpijską kwalifikację, ale o udział w igrzyskach wciąż muszą walczyć nasze reprezentantki. Jacek Kasprzyk zdradził kiedy i gdzie rozpoczną przygotowania.
REKLAMA
- 17 grudnia zaczynają w Spale i jest to dla nas najlepsze miejsce. Potem szybko do domu na Wigilię i Boże Narodzenie, potem powrót i ostatnie treningi przed wyjazdem do Apeldoorn - powiedział.
W ostatnich dniach siatkarskim środowiskiem wstrząsnęło oświadczenie reprezentantek Polski. Aż 13 kadrowiczek zarzuciło selekcjonerowi Jackowi Nawrockiemu m.in. brak komunikacji w zespole, autorytarne zapędy i niereagowanie na niemoralne zachowania jednego z członków sztabu.
Prezes Związku jest jednak pewien, że relacje między siatkarkami a trenerem ulegną poprawie.
- Myślę, że będzie dobrze, zależy nam na tym, że siatkówka żeńska, skoro tak się odbudowała, szła dalej w tym kierunku. Na pewno będą rozmowy, będziemy szczęśliwi, jeżeli spotkamy się wszyscy razem - stwierdził.
REKLAMA
Związek zdecydował się na przedłużenie z Nawrockim kontraktu do zakończenia mistrzostw świata w 2022 roku, których Polska będzie współgospodarzem.
W dniach 7-12 stycznia polskie siatkarki zagrają w holenderskim Apeldoorn, w turnieju, z którego awans na igrzyska w Tokio uzyska tylko zwycięzca. Dla biało-czerwonych będzie to ostatnia okazja na wywalczenie przepustki na najważniejszą sportową imprezę czterolecia.
Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl
REKLAMA