PlusLiga: hit dla Vervy. Warszawianie ograli mistrza Polski na jego terenie

Siatkarze wicemistrza Polski Vervy Warszawa Orlen Paliwa pokonali na wyjeździe mistrza Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:2 (22:25, 25:22, 20:25, 25:18, 15:11) w rozegranym awansem meczu 13. kolejki PlusLigi. Obie ekipy były niepokonane we wcześniejszych pięciu meczach. 

2019-11-21, 09:00

PlusLiga: hit dla Vervy. Warszawianie ograli mistrza Polski na jego terenie
  • Siatkarze Vervy Warszawa Orlen Paliwa powitali nowego sponsora prestiżowym zwycięstwem 
  • W Kędzierzynie-Koźlu kibice obejrzeli tie-break 
  • Wygrana pozwoliła warszawianom na objęcie prowadzenia w tabeli PlusLigi 

Przetrwali 

Właściwie do rozpoczęcia nowego sezonu nie było wiadomo, czy siatkarze z Warszawy przystąpią do rozgrywek przez problemy finansowe byłego sponsora - firmy ONICO. Ostatecznie zespół otrzymał licencję i rozpoczął sezon pod nazwą Projekt Warszawa, chociaż działacze zapewniali, że jest to nazwa jedynie tymczasowa. We wtorek ostatecznie ogłoszono, że wicemistrzowie Polski mają nowego sponsora tytularnego. Już jako Verva Warszawa Orlen Paliwa wicemistrzowie kraju pojechali do Kędzierzyna-Koźla na mecz z broniącą tytułu Grupą Azoty ZAKSĄ.

Bez taryfy ulgowej 

Kędzierzynianie nie mieli być zamiaru zbyt gościnni. Na początku pierwszego seta objęli prowadzenie, głównie dzięki dobrej grze Łukasza Kaczmarka w ataku. Przełomowym momentem tej partii była seria dobrych zagrywek Davida Smitha, która pozwoliła mistrzom Polski odskoczyć na dystans sześciu punktów (16:10). Podopieczni Andrei Anastasiego ani myśleli się poddawać. Warszawianie, głównie za sprawą serwisów Bartosza Kwolka, odrobili część strat, ale nie dali rady dogonić rywali i pierwszego seta przegrali (25:22).

REKLAMA

Goście dają radę 

Druga partia była jeszcze bardziej zacięta. Co prawda, po ataku Łukasza Wiśniewskiego mistrzowie Polski mieli trzy punkty więcej od rywali (9:6), ale różnica szybko została zniwelowana. Obie ekipy długo grały punkt za punkt i wydawało się, że set może rozstrzygnąć się na przewagi. W rolach głównych wystąpili warszawscy środkowi. Najpierw dobrze w ataku pokazał się Andrzej Wrona, a potem asem serwisowym popisał się Piotr Nowakowski. Gdy w ofensywie pomylił się Kaczmarek (20:23), Nikola Grbić musiał wykorzystać drugą przerwę na żądanie. Na niewiele to się jednak zdało. Warszawianie utrzymali przewagę, a set dobiegł końca po zepsutej zagrywce Smitha (22:25).

Mistrzowie wzięli się w garść 

Podrażnieni mistrzowie Polski od początku trzeciej partii byli w ofensywie. Dobrze w ataku spisywali się Kaczmarek, Aleksander Śliwka i Simone Parodi, co zmusiło Anastasiego do wzięcia czasu (11:7). Niewiele to jednak pomogło. Świetnie dysponowany był zwłaszcza Śliwka, po którego ataku włoski szkoleniowiec ponownie prosił o przerwę (16:9). W końcówce seta goście podjęli jeszcze rękawice, ale nie byli w stanie odwrócić jego losów. Kędzierzynianie wykorzystali trzecią piłkę setową po tym, jak Kaczmarek obił ręce blokujących (25:20). 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Brizard 1200 f.jpg
PlusLiga. PKN Orlen potwierdza: Projekt Warszawa ma nową nazwę

Za dużo błędów 

Czwarty set początkowo był wyrównany. Z czasem jednak zaczęła się zarysowywać przewaga wicemistrzów Polski. Znowu dobrze w ataku prezentowali się Wrona i Nowakowski (7:9). Po ataku w taśmę tego pierwszego, kędzierzynianom udało się jednak wyrównać (11:11). To był ostatni remis w tej partii. Z czasem warszawianie znowu odskoczyli gospodarzom. Kapitalnie w polu serwisowym prezentował się Kwolek, którego zagrywki pozwoliły zbudować pokaźną przewagę (12:18). Był to zwrotny moment seta, gdyż kędzierzynianie nie byli w stanie odrobić już strat. W końcówce obrońcy tytułu trochę się pogubili, co najlepiej widać było w ostatniej akcji. Przy rozegraniu środkową linię przekroczył Beniamin Toniutti i kibice mogli szykować się na tie-braka (18:25). 

Kwolek show 

W decydującej odsłonie od początku znakomicie grali goście. W ataku szaleli Kevin Tillie, a zwłaszcza Bartosz Kwolek (2:5). Reprezentant Polski rozgrywał koncertową partię. Grbić próbował go zastopować, prosząc o przerwę, ale niewiele zmieniło to obraz meczu. Warszawianie grali dojrzale i systematycznie dążyli do celu. Piłkę meczową dał im blok na Śliwce, a mecz zakończył skuteczny atak Tillie (11:15). Wicemistrzowie Polski mogli rozpocząć świętowanie. 

REKLAMA

Mają lidera 

Mecz dwóch najlepszych drużyn poprzedniego sezonu był zarazem pojedynkiem na szczycie ligowej tabeli. Obie drużyny wygrały po pięć meczów i z kompletem zwycięstw znajdowały się na czele. Zwycięstwo pozwoliło gościom objąć pozycję lidera. 

Mecz awansem z 13. kolejki: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - VERVA Warszawa Orlen Paliwa 2:3 (25:22, 22:25, 25:20, 18:25, 11:15).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Łukasz Kaczmarek, Simone Parodi, David Smith, Aleksander Śliwka, Benjamin Toniutti, Łukasz Wiśniewski - Paweł Zatorski (libero) - Arpad Baroti, Kamil Semeniuk.

VERVA Warszawa Orlen Paliwa: Antoine Brizard, Jan Król, Bartosz Kwolek, Piotr Nowakowski, Kevin Tillie, Andrzej Wrona - Damian Wojtaszek (libero) - Igor Grobelny, Jakub Kowalczyk, Patryk Niemiec.

REKLAMA

Wyniki rozegranych awansem meczów kolejki i tabela ekstraklasy siatkarzy:

z 12. kolejki

PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:19, 25:23, 25:21)
Cerrad Enea Czarni Radom - GKS Katowice 3:1 (25:22, 25:23, 22:25, 25:18)
z 13. kolejki
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - VERVA Warszawa Orlen Paliwa 2:3 (25:22, 22:25, 25:20, 18:25, 11:15)
z 14. kolejki
Aluron Virtu CMC Zawiercie - Cuprum Lubin 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)

Tabela (mecze, zwycięstwa, porażki, sety, punkty)

1. VERVA Warszawa Orlen Paliwa 6 6 0 18-6 16
2. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 6 5 1 17-5 16
3. PGE Skra Bełchatów 6 5 1 17-7 15
4. Aluron Virtu CMC Zawiercie 7 5 2 18-11 15
5. Jastrzębski Węgiel 8 5 3 15-11 14
6. Indykpol AZS Olsztyn 6 5 1 16-9 13
7. Cerrad Enea Czarni Radom 7 4 3 15-13 12
8. Trefl Gdańsk 5 3 2 11-9 8
9. Asseco Resovia Rzeszów 7 2 5 10-16 7
10. GKS Katowice 6 1 5 12-17 6
11. Cuprum Lubin 7 2 5 10-19 5
12. Ślepsk Malow Suwałki 4 1 3 5-10 3
13. Visła Bydgoszcz 7 0 7 5-21 2
14. MKS Będzin 6 0 6 3-18 0

pm 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej