Boks. Mariusz Wach pokona Dilliana Whyte'a? Andrzej Kostyra: byłaby to mega sensacja
2019-12-07, 11:23
Polski pięściarz wagi ciężkiej, Mariusz Wach (35-5, 19 KO), niespodziewanie dostał szansę zaprezentowania swoich umiejętności podczas gali bokserskiej w Arabii Saudyjskiej przed Anthonym Joshuą i Andym Ruizem Jr. Polak skrzyżuje rękawice ze zdecydowanym faworytem, którym jest Dillian Whyte (26-1, 18 KO). - Serce mówi: tak, rozum: gdzież tam! - powiedział o tym starciu w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Andrzej Kostyra, ekspert i autor książki "Walki Stulecia. Bohaterowie wielkiego boksu".
- 7 grudnia dam z siebie wszystko i zostawię dużo zdrowia, ale wyjdę do ringu, żeby wygrać ten pojedynek - powiedział Wach na konferencji prasowej.
Informacja o tej walce została opublikowana dopiero 27 listopada. Sam zainteresowany w rozmowie z Gazetą Krakowską stwierdził, że miał już inne plany na końcówkę roku.
- Myślałem, że w tym roku już nie będę boksował. Chciałem zaplanować sobie pobyt na obozie w Zakopanem, aby przygotować się do następnego sezonu. W dniu, kiedy padła propozycja walki miałem załatwiać sprawy z nim związane - powiedział.
Jego rywal, z którym w zawodowej karierze wygrał tylko Anthony Joshua, jest zdecydowanym faworytem. Podobnie uważa Andrzej Kostyra, dziennikarz i ekspert zajmujący się boksem.
- Serce mówi:tak, rozum: gdzież tam! Mariusz nie ma większych szans, ale to jest boks, waga ciężka. Trzymam kciuki za Mariusza mając świadomość, że gdyby wygrał, to by była mega sensacja. Takie się zdarzają, byłbym wtedy bardzo rozradowany ale i zdziwiony gdyby do niej doszło - ocenił Kostyra.
Początek walki jest przewidziany na godzinę 19.
kp