Żużel: Maksym Drabik przyłapany na dopingu? WTS Sparta Wrocław wydała oświadczenie
2020-01-10, 12:02
22-letni żużlowiec ekipy WTS Sparta Wrocław Maksym Drabik złamał przepisy antydopingowe i grożą mu nawet cztery lata dyskwalifikacji - informuje "Przegląd Sportowy". Obecnie toczy się wobec niego postępowanie. Zawodnik ma czas, aby dostarczyć wyjaśnienia do POLADA.
- Od 2015 roku Drabik reprezentuje barw Sparty
- 22-latek zdobył dwa tytuły IMŚJ
Po doniesieniach "Przeglądu Sportowego" do sprawy Drabika odniósł się jego klub - WTS Sparta Wrocław. W komunikacie napisano między innymi, że "w organizmie zawodnika nie wykryto żadnych niedozwolonych substancji".
Żużlowiec został przyłapany podczas kontroli 22 września, dwa tygodnie przed finałem indywidualnych mistrzostw świata juniorów w Pardubicach, w których po raz drugi sięgnął po tytuł. Wcześniej triumfował w 2015 roku.
Oświadczenie WTS Sparty Wrocław
"WTS Sparta Wrocław oświadcza, że jest świadoma postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez POLADA wobec Maksyma Drabika. Podkreślamy jednak, że w organizmie zawodnika nie wykryto żadnych niedozwolonych substancji. POLADA nie zawiesiła zawodnika, poprosiła jedynie o dodatkowe wyjaśnienia, w związku z oświadczeniem zawodnika złożonym podczas kontroli antydopingowej o przyjęciu na kilka dni przed zawodami substancji nawadniających organizm. Działanie to zostało zaordynowane przez klubowego lekarza i było podyktowane stanem zdrowia żużlowca. Deklarujemy pełną współpracę z POLADA w celu jak najszybszego zakończenia postępowania. Klub nie będzie odnosił się do medialnych spekulacji ani komentował sprawy do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego" - czytamy w oświadczeniu, zamieszczonym na oficjalnej stronie klubu.
/Przegląd Sportowy/WTS Sparta Wrocław