PŚ w skokach. Żyła przewidział co się stanie w Sapporo. Kubacki: mówiłem do Piotrka, że już nie ma szans, a ten powiedział co innego

- Sapporo ma to do siebie, że tu trzeba dwa razy dobrze skoczyć i dwa razy dobrze trafić - powiedział Dawid Kubacki po sobotnim konkursie na Okurayamie. Dla Polaka, który zajął trzecie miejsce było to już 10. podium z rzędu. W klasyfikacji wszech tylko dwóch skoczków zanotowało dłuższe serie: Peter Prevc (12) i Janne Ahonen (13).

2020-02-01, 12:10

PŚ w skokach. Żyła przewidział co się stanie w Sapporo. Kubacki: mówiłem do Piotrka, że już nie ma szans, a ten powiedział co innego

Posłuchaj

Jak podkreśla były reprezentant Polski Krzysztof Biegun, niedzielny konkurs w Sapporo nie musi zakończyć się triumfem Ryoyu Kobayashiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • W Sapporo zaplanowano dwa konkursy indywidualne. Kolejny odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę o godz. 2.00 
  • Kolejne zawody PŚ odbędą się w niemieckim Willingen (8-9 lutego) 

>>> TERMINARZ PŚ W SEZONIE 2019/2020 <<<

W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.  

Powiązany Artykuł

skoki baner 1200x660.jpg
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY

- Nie myślę o rekordzie Ahonena. Dzisiejsze zawody doskonale pokazały, że o wyniku decyduje też szczęście, dlatego koncentruję się tylko na pracy, jaką mam do wykonania - dodał Kubacki w rozmowie z TVP Sport.

Skocznia w Sapporo słynie z panujących w jej okolicy zmiennych warunków wietrznych. Nie inaczej było i tym razem. Niektórym zawodnikom za sprzyjające podmuchy odejmowano po kilka punktów, a innym nawet ponad 20.

W pierwszej serii najlepiej zaprezentował się Japończyk Ryoyu Kobayashi, który osiągnął 141,5 m. Drugi był Kraft - 138 m, a trzeci Kubacki - 136 m. Sato na półmetku plasował się na szóstej pozycji. Od podium dzielili go jeszcze Niemiec Karl Geiger i Piotr Żyła.

W finale Sato wykorzystał sprzyjające warunki i osiągnął 138,5 m. Wszyscy skaczący po nim zawodnicy również mieli wiatr pod narty, ale znacznie słabszy. Wynik Krafta to 125 m, a Kubackiego 126 m. O wyjątkowym pechu mogą mówić Kobayashi i Geiger. Japończyk uzyskał zaledwie 110 m i spadł na 15. miejsce, a Geiger 116,5 i został sklasyfikowany na 11. pozycji.

REKLAMA

Taka sytuacje przewidział Piotr Żyła, który do końca wierzył w podium Kubackiego.

- Mówiłem do Piotrka, że już nie ma szans, a ten stwierdził, że jeszcze jeden został u góry - zdradził mistrz świata.

Źródło TVP Sport

Program zawodów w Sapporo (wg czasu polskiego):

REKLAMA

Niedziela | 2 lutego

1.00 - kwalifikacje
2.00 - pierwsza seria konkursowa

Klasyfikacja PŚ (po 17 z 30 zawodów) >>> TABELA

ah/TVP Sport

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej