Denis Urubko zakończył karierę himalaisty. "31 lat w górach, 21 wypraw. Wystarczy"
Denis Urubko próbował samotnie zaatakować szczyt Broad Peak, jednak legitymujący się polskim paszportem wspinacz spadł z lawiną. Jak informują rosyjskie media Urubko jest już w Skardu i podjął decyzję o zakończeniu kariery.
2020-02-19, 09:00
- Zima w górach wysokich to największe wyzwanie dla wspinaczy
- Większość najwyższych szczytów Ziemi - 10 - jako pierwsi zimą zdobyli Polacy (10)
- Na Broad Peak jako pierwsi zimą (5 marca 2013 roku) stanęli Adam Bielecki, Artur Małek, Tomasz Kowalski i Maciej Berbeka (dwóch ostatnich na zawsze pozostało po tym wyczynie w górach)
- Spośród 14 ośmiotysięczników tylko jeden nie został dotąd zdobyty zimą - jest nim K2 (8611 m n.p.m.)
Powiązany Artykuł

EVEREST 1980 - SERWIS SPECJALNY
Lawina przerwała atak
Denis Urubko poinformował, że zakończył swoją próbę ataku szczytowego na Broad Peak. Po ciężkich doświadczeniach jest już bezpieczny w bazie.
- Lawina zwiozła mnie 100 metrów - poinformował wspinacz i dodał, że 50 metrów leciał z zerwaną poręczówką, ale na szczęście nie wpadł do szczeliny.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Cichy: na Everest weszli inżynierowie z kluczem francuskim [NASZ WYWIAD] <<<
Denis Urubko na Broad Peaku działał początkowo wraz z Kanadyjczykiem Donem Bowie oraz Lottą Hintsą (miss Finlandii z 2013 roku). Para jednak opuściła Denisa po tym, jak Kanadyjczyk miał poważne problemy z płucami. Urubko chciał poprawić wyczyn Polaków, którzy 5 marca 2013 zdobyli szczyt. Denis uważa jednak, że to nie była zima, według himalaisty ta trwa do 29 lutego.
REKLAMA
31 lat w górach
Teraz pojawiła się informacja, że Urubko postanowił zakończyć przygodę z górami.
- Denis Urubko jest w Skardu. Gratulujemy mu z okazji ukończenia kariery alpinisty. Decyzja została podjęta. 31 lat w górach, 21 wypraw. Wystarczy! - czytamy na profilu Russianclimb.com.
Koniec kariery himalaisty
- Powiedział mi o tym wczoraj, tego dnia z nim rozmawiałam - powiedziała Jelena Łaletina z portalu Russianclimb.com, która wcześniej napisała o decyzji Urubki na swoim Facebooku.
REKLAMA
Przypomniała, że on sam zapowiadał ten krok wcześniej, jeszcze w zeszłym roku i przed wyjazdem na zakończoną właśnie ekspedycję. "Wszyscy myśleli, że on żartuje, ale to nie żarty, to poważna decyzja - podkreśliła.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wielicki: Everest nie był przyjemnością. To była wojna [NASZ WYWIAD] <<<
Powiązany Artykuł

SERWIS SPECJALNY - JERZY KUKUCZKA
Urubko w 2019 r. został uhonorowany razem z innymi polskimi alpinistami wieloma odznaczeniami, m.in. przez prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona najwyższym odznaczeniem francuskim - Legią Honorową za akcję ratunkową himalaistki Elisabeth Revol na Nanga Parbat w styczniu 2018. Wyczyn biało-czerwonych docenił też Amerykański Klub Alpinistyczny przyznając czwórce nagrodę imienia Davida A. Sowlesa. Ustanowiona w roku 1981 honoruje himalaistów, którzy wykazali się bezinteresownością, poświęcili własne cele i ambicje, by - mimo ryzyka, z jakim to się wiązało - nieść pomoc innym.
REKLAMA
brm/ah/PolskieRadio24.pl/Tatromaniak.pl/PAP
REKLAMA