Ekstraklasa: kuriozalna kontuzja piłkarza ŁKS. Strzał zakończony... złamanym nosem
Lider defensywy ŁKS Łódź, Maciej Dąbrowski, w meczu z Arką Gdynia doznał niecodziennej kontuzji. Obrońca będzie musiał w najbliższym czasie występować w specjalnej masce, jednak jego interwencja mogła też urazić jego dumę.
2020-03-02, 22:06
Dąbrowski bolesnego urazu doznał już w 4. minucie niedzielnego spotkania w Gdyni z Arką. 32-letni obrońca kontuzji nabawił się sam, kiedy chciał kopnąć piłkę w polu karnym rywali, ale zamiast w futbolówkę trafił kolanem w... swój nos. Lekarze nie mogli zatamować krwawienia i potrzebna była zmiana.
Bez wątpienia to jedna z najbardziej kuriozalnych kontuzji, do których doszło w Ekstraklasie. Nic dziwnego, że nagranie z tego momentu spotkania bardzo szybko zatoczyło szerokie kręgi, znajdując się między innymi na profilu twitterowym "The Sun Football", który śledzi blisko 500 tysięcy ludzi. Zdarzenie to określono jako "najbardziej zawstydzającą kontuzją wszech czasów".
W poniedziałek łódzki klub poinformował, że badania wykazały złamanie kości nosowej.
REKLAMA
Na szczęście dla zawodnika, wstyd będzie chyba najpoważniejszą konsekwencją tego zajścia, ponieważ wkrótce zawodnik będzie gotowy do gry. Prawdopodobnie znajdzie się w składzie na środowy mecz 25. kolejki z Zagłębiem Lubin. W najbliższym czasie czeka go gra w specjalnej masce chroniącej nos.
- Nie ma dramatu. Staramy się zorganizować maskę. Maciek powinien być w kadrze w środę, ale najwięcej będzie zależało od niego - wyjaśnił szkoleniowiec ŁKS Kazimierz Moskal.
Dąbrowski do beniaminka z Łodzi przeszedł zimą z Zagłębia Lubin i stał się ważnym punktem defensywy. Z nim w składzie ŁKS nie stracił gola w spotkaniach z Wisłą Płock i Pogonią Szczecin (0:0).
REKLAMA
Mecz z Arką łodzianie zremisowali 1:1 dzięki bramce Portugalczyka Ricardo Guimy w 94. minucie. ŁKS nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ze stratą 10 punktów do pozycji gwarantującej pozostanie w Ekstraklasie. Środowy mecz z Zagłębiem w Łodzi rozpocznie się o godzinie 18.
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 24 15 3 6 51-24 48 +27
2. Cracovia 24 13 3 8 33-20 42 +13
3. Pogoń Szczecin 24 11 7 6 26-21 40 +5
4. Śląsk Wrocław 24 10 9 5 32-27 39 +5
5. Lech Poznań 24 10 8 6 40-23 38 +17
6. Lechia Gdańsk 24 10 7 7 28-27 37 +1
7. Piast Gliwice 24 11 4 9 25-24 37 +1
8. Wisła Płock 24 9 6 9 30-38 33 -8
9. KGHM Zagłębie Lubin 24 9 5 10 35-33 32 +2
10. Raków Częstochowa 24 10 2 12 30-37 32 -7
11. Jagiellonia Białystok 24 8 7 9 32-34 31 -2
12. Górnik Zabrze 24 7 9 8 30-30 30
13. Wisła Kraków 24 8 3 13 30-37 27 -7
14. Arka Gdynia 24 6 7 11 21-34 25 -13
15. Korona Kielce 24 6 5 13 13-28 23 -15
16. ŁKS Łódź 24 4 5 15 22-41 17 -19
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
Mecze w 25. kolejce Ekstraklasy:
2020-03-03:
Lech Poznań - Górnik Zabrze (18.00)
Wisła Płock - Raków Częstochowa (18.00)
Cracovia - Wisła Kraków (20.30)
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (20.30)
2020-03-04:
ŁKS Łódź - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Śląsk Wrocław - Korona Kielce (18.00)
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (20.30)
Piast Gliwice - Arka Gdynia (20.30)
REKLAMA