Dawid Błaszczykowski: płyniemy w końcu na naszej łódce, ale na niespokojnym morzu

• W poniedziałek 20 kwietnia Jakub Błaszczykowski, Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski przejęli władzę w spółce Wisła Kraków SA, do której należy ekstraklasowy klub piłkarski
• Nowi właściciele przejęli akcje od Towarzystwa Sportowego Wisła
• Zarząd spółki wybrał na stanowisko prezesa Dawida Błaszczykowskiego - brata Jakuba

- Nie jest to najlepszy moment, ale się zgodziliśmy i musimy zacząć działać - mówi Dawid Błaszczykowski w rozmowie z Kubą Nizińskim z Radia Kraków. 

Powiązany Artykuł

Kuba Błaszczykowski dziękuje bratu. "Od zawsze byłeś dla mnie wsparciem"

Brat Jakuba Błaszczykowskiego podkreśla, że dla niego to była trudna decyzja, poprzedzona przygotowaniem zestawienia plusów i minusów związanych z jej podjęciem.

- Ale rozmawiałem z kilkoma osobami, które zawsze w moim życiu były bliskie i ważne, żeby mi doradziły w kwestii tego, co mam zrobić. ale to ja ostatecznie musiałem podjąć decyzję, która była trudna, a teraz będę musiał spełnić oczekiwania - podkreśla nowy prezes Dawid Błaszczykowski.  

- W radzie nadzorczej pracuję od początku akcji ratunkowej Wisły. Podejmowaliśmy strategiczne decyzje, ale na co dzień nie funkcjonowałem w klubie (...) i nigdy nie zagłębiałem się w to funkcjonowanie z poziomu zarządu. Poznałem jednak spółkę, wiem jak ona funkcjonuje i wiele decyzji które już zostały podjęte, podejmowałem ja. Wiem, że gdybym nie funkcjonował w tym klubie już od kilku miesięcy, na pewno bym się na to nie zdecydował. 

REKLAMA

Jak będzie działać klub, z czym będzie się mierzył nowy prezes?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy TU

Starszy brat Jakuba Błaszczykowskiego jest ważnym członkiem drużyny, która ratuje Wisłę od ponad roku. Od marca 2019 roku był wiceprzewodniczącym rady nadzorczej piłkarskiej spółki. W ostatnich tygodniach w imieniu nowych właścicieli prowadził rozmowy z Towarzystwem Sportowym "Wisła".

(ah)

REKLAMA