Świetny mecz Bayeru Leverkusen. Udany powrót po przerwie
W ostatnim spotkaniu 26. kolejki Bundesligi Bayer Leverkusen odniósł pewne zwycięstwo nad Werderem Brema. Wygrana 4:1 i dwa gole Kaia Havertza przybliżają drużynę Petera Bosza do walki o najwyższe cele.
2020-05-18, 22:34
Bayer Leverkusen przyjechał na mecz z Werderem Brema z jasnym celem - pokonać bijącą się o utrzymanie drużynę i zbliżyć się do miejsca dającego prawo do gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. I trzeba przyznać, że ze swojego zadania wywiązał się znakomicie.
Pierwsza połowa była popisem 20-letniego Kaia Havertza. Wychowanek zespołu jest w tym momencie jednym z najbardziej perspektywicznych zawodników w całej Bundeslidze, mimo młodego wieku ma już na swoim koncie 140 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech, imponuje technicznym wyszkoleniem, wizją gry, kapitalnie rozgrywa, utrzymuje się przy piłce i strzela.
W pierwszej połowie spotkania z Werderem dwukrotnie trafił do siatki rywali, kończąc głową dobre dośrodkowania.
REKLAMA
Gospodarze zdołali odpowiedzieć za sprawą Gebre Sellasie i do przerwy przegrywali tylko jednym golem, co mogło dawać ich kibicom nadzieje na pozytywny rezultat. Niestety dla nich, w drugiej połowie Bayer podkręcił tempo, dorzucił dwie kolejne bramki i odniósł przekonujące i bezdyskusyjne zwycięstwo. Po jednym trafieniu dla "Aptekarzy" dołożyli Mitchell Weiser (61') i Kerem Demirbay (78').
To 15. ligowe zwycięstwo podopiecznych holenderskiego szkoleniowca Petera Bosza w tym sezonie. Holender pokazał po raz kolejny, że lubi ofensywny futbol, a także nie boi się dawać szans młodym piłkarzom. W pierwszym składzie na poniedziałkowy mecz znalazł się Florian Wirtz, który 15 dni temu obchodził swoje 17. urodziny. To najmłodszy gracz, który od pierwszej minuty założył koszulkę Bayeru w meczu Bundesligi.
Po 26 rozegranych kolejkach Bayer jest na piątej pozycji z dorobkiem 50 punktów, traci jedno oczko do czwartego w tabeli RB Lipsk. Liderem jest Bayern Monachium (58), który ma cztery punkty przewagi nad Borussią Dortmund.
REKLAMA
Czy ekipa z Leverkusen może jeszcze włączyć się do wyścigu o mistrzostwo? Patrząc na to, co pokazali w poniedziałek, zamiłowanie do ofensywnego futbolu, bezkompromisową grę pełną młodzieńczej fantazji, nie można tego wykluczyć, mimo że przyjdzie jej rywalizować z naprawdę silnymi rywalami.
ps
REKLAMA