Stal Nysa po 15 latach wraca do PlusLigi. "Nysa długo czekała na ten dzień"
Siatkarze Stali Nysa w sezonie 2020/2021 zagrają w Lidze Mistrzów Świata. Decyzja zapadła w trakcie uroczystej sesji Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Siatkówki, która odbyła się w Nysie.
2020-06-09, 15:55
Posłuchaj
Stal Nysa po raz ostatni rywalizowała w PlusLidze w sezonie 2004/2005. Całe siatkarskie środowisko tego miasta czekało na ten dzień aż 15 lat.
- Cieszę się, że mamy PlusLigę, to w głównej mierze zasługa drużyny i sztabu szkoleniowego, my jako klub wsparliśmy ich od strony organizacyjnej - mówi Marek Majka, prezes Stali Nysa. - W tej chwili staram się studzić nasze oczekiwania, w nowym sezonie najpierw będziemy walczyć o pozostanie w elicie, a jeśli wyjdzie coś więcej, to będzie nasz sukces - dodał.
Powiązany Artykuł
18. Memoriał Wagnera nie odbędzie się w zaplanowanym terminie
Beniaminek PlusLigi domowe mecze będzie rozgrywał w Hali Nysa, mogącej pomieścić 2500 widzów. - Pamiętam jeszcze czasy, gdy grało się nyskim kotle - wspomina Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A. - Jeśli teraz choć w połowie uda się przenieść do nowej hali tamten doping, to będziemy mieli w PlusLidze bardzo żywiołową publiczność.
W trakcie konferencji poinformujemy o planach Stali Nysa na nadchodzący sezon 2020/2021, a także przekażemy kluczowe...
Opublikowany przez Stal Nysa Wtorek, 9 czerwca 2020
Zainteresowanie karnetami na nowy sezon jest ogromne. Wydaje się, że od pierwszej kolejki sezonu 2020/2021 Hala Nysa wypełni się do ostatniego miejsca.
- Nysa długo czekała na ten dzień, cieszę się, że wraca do PlusLigi, bo w tym mieście są przecież ogromne tradycje i klimat do siatkówki - dodał Andrzej Gołaszewski, przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Siatkówki.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Polskie siatkarki trenują w Szczyrku. Nie ma imprezy? "To nie znaczy, że nie mamy celu"
REKLAMA
inf. prasowa, IAR
REKLAMA