Lijewski zostaje w PGE Kielce. "Przez lata oddał klubowi całe serce"

- Myślę, że chciałbym jeszcze częściowo być na parkiecie, walczyć i wygrywać z kolegami w aktywny sposób. Wiem natomiast, że czas leci nieubłaganie i prędzej czy później karierę sportową skończę. Mam nadzieję, że proces przechodzenia z kariery zawodniczej na ławkę trenerską przejdzie w moim przypadku troszeczkę płynniej niż może się wydawać - powiedział Lijewski cytowany na oficjalnej stronie internetowej kieleckiego klubu.

Będzie asystentem 

Popularny Lijek w sezonie 2020/21 będzie grającym asystentem Tałanta Dujszebajewa, a w kolejnych trzech latach skupi się już wyłącznie na pracy szkoleniowej. Zadowolenia z podpisania nowej umowy z 37-letnim szczypiornistą nie ukrywał Bertus Servaas.

- Krzysztof Lijewski to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników naszej drużyny, który stanowi jego wielką wartość. Ma niesamowitą wiedzę o piłce ręcznej, a przez lata oddał temu klubowi całe swoje serce. To wspaniałe, jakim lojalnym jest człowiekiem i jestem szczęśliwy, że w najbliższym sezonie wciąż będzie wspierał kolegów na parkiecie, a jednocześnie uczył się trenerskiego fachu pod okiem Tałanta Dujszebajewa. Takie połączenie przyniesie wiele korzyści zarówno samemu "Lijkowi", jak i całego zespołowi  podkreślił prezes PGE Kielce.

• PGNiG Superliga: nowy sezon ruszy we wrześniu. "Święta wojna" pod koniec roku

Legenda polskiego szczypiorniaka 

Lijewski jest wychowankiem Ostrovii Ostrów Wlkp. Później reprezentował barwy Śląska Wrocław, HSV Hamburg i Rhein-Neckar Loewen. Zawodnikiem kieleckiej drużyny jest od sezonu 2012/13. Z zespołem z Kielc ośmiokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski i siedem razy Puchar Polski, w 2016 roku wraz z zespołem wygrał Ligę Mistrzów, a w latach 2013 i 2015 zajął trzecie miejsce w tych prestiżowych rozgrywkach.

W reprezentacji Polski grał w latach 2003-17 Trzykrotnie stał na podium mistrzostw świata (2007 - srebro, 2009 i 2015 brąz). Wystąpił dwukrotnie na igrzyskach olimpijskich: w Pekinie (2008), gdzie polscy szczypiorniści zajęli piąte miejsce i osiem lat później w Rio de Janeiro, gdzie biało-czerwoni uplasowali się na czwartym miejscu.

Posłuchaj

Lijewski, trzykrotny medalista mistrzostw świata, podpisał czteroletni kontrakt. W najbliższym sezonie będzie grającym trenerem, a później skupi się tylko na pracy szkoleniowej. Natomiast Moryto, aktualny reprezentant Polski, będzie zawodnikiem PGE Kielce do 2024 roku. Prawoskrzydłowy podkreśla, że zdaje sobie sprawę z sytuacji finansowej klubu, al 0:15

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Moryto też zostaje 

Lijewski nie jest jedynym zawodnikiem kieleckiego klubu, który przedłużył umowę z mistrzem Polski. Arkadiusz Moryto jeszcze przez cztery lata będzie zawodnikiem PGE Kielce. Reprezentant kraju podpisał nowy trzyletni kontrakt, który zacznie obowiązywać za rok, po wygaśnięciu obecnej umowy.

- Prezes Bertus Servaas przedstawił mi plany dotyczące budowania przyszłości klubu oraz mojej roli w zespole w samych superlatywach. Zapewnił też, że przyszłość ta nie jest zagrożona, dlatego zdecydowałem się zostać. Poza tym uważam, że jesteśmy bardzo fajną drużyną, zgraną paczką nie tylko na boisku, ale i poza nim. Atmosfera, którą mamy w szatni, przekonała mnie, abym związał się z Kielcami na dłużej – powiedział Moryto, cytowany przez oficjalną stronę internetową mistrzów Polski.

• Posłuchaj

  00:21 Moryto (2).mp3 Moryto w ostatnich trzech sezonach był królem strzelców Superligi. Zapewnia, że jego ambicje sięgają dalej. Chciałby osiągnąć sukces na krajowej, ale też międzynarodowej arenie. (IAR)
   

Drużyna PGE Kielce rozpocznie przygotowania do nowego sezonu w czwartek. Pierwszy trening zespołu odbędzie się o godz. 17 w kieleckiej Hali Legionów.

ps