77. Tour de Pologne: Fabio Jakobsen wciąż w śpiączce. Próba wybudzenia przesunięta

Lekarze ze szpitala św. Barbary w Sosnowcu - gdzie po bardzo groźnym wypadku na mecie pierwszego etapu Tour de Pologne przebywa Fabio Jakobsen - zdecydowali, że w czwartek nie będą wybudzać holenderskiego kolarza ze śpiączki farmakologicznej. Próba taka ma się odbyć w piątek. 

2020-08-06, 17:12

77. Tour de Pologne: Fabio Jakobsen wciąż w śpiączce. Próba wybudzenia przesunięta
  • Kolejne informacje o stanie zdrowia kolarza zostaną przekazane jutro 
  • Jakobsen doznał urazów twarzoczaszki oraz stłuczenia klatki piersiowej 

Powiązany Artykuł

groenewegen 1200.jpg
77. Tour de Pologne. Sprawca wypadku zabrał głos. "Nienawidzę tego, co się stało"

Briefing prasowy, jaki lekarze planowali na godzinę 14 w czwartek, został odwołany. Kolejne informacje w sprawie zdrowia kolarza Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 w Sosnowcu zamierza przedstawić w piątek.

- Próba wybudzania pacjenta ze śpiączki farmakologicznej będzie następowała stopniowo, dlatego najprawdopodobniej nastąpi dopiero jutro w godzinach porannych i dopiero wtedy będziemy mogli podać nowe informacje na temat jego stanu zdrowia - poinformował rzecznik sosnowieckiego szpitala Tomasz Świerkot.

Stabilny stan 

Kolarz znajduje się w stanie ciężkim, ale stabilnym. Nie ma bezpośredniego zagrożenia życia holenderskiego sportowca. Jakobsen doznał poważnych urazów twarzoczaszki - okolic oczodołu, szczęki i żuchwy, a także stłuczenia klatki piersiowej. Dotychczasowe badania wskazują, że nie doszło do uszkodzenia gałek ocznych, mózgu i kręgosłupa.

REKLAMA

Oprócz Holendra w szpitalach przebywa też trzech innych kolarzy poszkodowanych w środowej kraksie. Są to Francuzi Damien Touze i Marc Sarreau oraz Hiszpan Eduard Prades. Jeden z nich, także leczony w Sosnowcu, ma złamaną rękę.

Dramatyczna kraksa na mecie 

Do środowego wypadku doszło tuż przed metą pierwszego etapu 77. Tour de Pologne w Katowicach. Jakobsen, spychany przez swojego rodaka, Dylana Groenewegena, na prawą stronę jezdni, uderzył z ogromnym impetem w barierki i wyłamał je, zderzając się z sędzią obsługującym fotokomórkę.

Groenewegen został wykluczony z wyścigu i grożą mu sankcje ze strony Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Decyzją sędziów etap wygrał Jakobsen.

REKLAMA

Okoliczności wypadku wyjaśnia katowicka policja, która prowadzi postępowanie pod kątem naruszenia art. 156 Kodeksu karnego, dotyczącego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W czwartek Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ przekazała zgromadzony w tej sprawie materiał do katowickiej Prokuratury Okręgowej, która zdecyduje o dalszych działaniach w tym śledztwie.

pm, PAP 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej