PSG - Bayern: wzruszony Robert Lewandowski po zwycięskim finale. Wyjątkowa dedykacja "Lewego"
- Jestem dumny z tego zespołu - powiedział na antenie Polsatu Sport piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski po tym jak niemiecki klub pokonał Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów. - Jeszcze to do mnie nie dociera, brak mi słów - dodał wzruszony kapitan reprezentacji Polski.
2020-08-24, 00:17
- Bayern Monachium triumfował w piłkarskiej Lidze Mistrzów. W finale rozgrywanym w Lizbonie Bayern pokonał Paris Saint-Germain 1:0 (0:0)
- Jedyną bramkę dla drużyny z Niemiec zdobył w 59 minucie Francuz Kingsley Coman
- Królem strzelców rozgrywek został Robert Lewandowski z dorobkiem 15 bramek
Lewandowski, który w piątek skończył 32 lata, nie zdobył w niedzielnym spotkaniu w Lizbonie bramki, ale zakończył sezon w Champions League z 15 trafieniami jako król strzelców.
Powiązany Artykuł
Lewandowski dołączył do elity. W zacnym gronie są też Boniek, Młynarczyk, Dudek i Kuszczak
- Radość jest ogromna, tak ciężko pracowaliśmy na ten sukces. Tyle czasu się starałem, i ja, i drużyna, żeby zdobyć ten Puchar. Wygraliśmy wszystkie mecze, nikomu to się wcześniej nie udało. Bardzo jestem dumny z tej drużyny - powiedział Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski wcześniej w finale LM grał tylko raz - w sezonie 2012/13, wówczas w barwach Borussii Dortmund. Trofeum wtedy nie udało się zdobyć.
- To spełnienie marzenia, na które ciężko pracowałem wiele lat. To najwyższe trofeum w klubowej piłce, jakie może być. Sukcesy też nakręcają, da mi to kopniaka, żeby dalej pracować ciężko. To nie koniec, jeszcze wiele lat grania. Cenimy sobie to, co udało nam się zdobyć. To przejdzie do historii na zawsze - powiedział najlepszy obecnie polski piłkarz.
- Dedykuję ten puchar mojej rodzinie, żonie i dzieciom, ale na pewno też mojemu tacie... - dodał ze łzami w oczach. - Chciałem podziękować wszystkim, którzy mi kibicują, dzięki temu wsparciu jest mi łatwiej - podkreślił.
REKLAMA
PSG - BAYERN 0:1 (0:0)
Gole: 0:1 - Coman (59.)
Składy:
PSG: Keylor Navas - Thilo Kehrer, Thiago Silva, Presnel Kimpembe, Juan Bernat (80, Layvin Kurzawa), Ander Herrera (72., Julian Draxler), Marquinhos, Leandro Paredes (65., Leandro Paredes), Angel Di Maria (80., Eric Choupo-Moting), Kylian Mbappe, Neymar.
Bayern: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Jerome Boateng (25., Nicklas Sule), David Alaba, Alphonse Areola, Thiago Alcantara (86., Corentin Tolisso), Leon Goretzka, Serge Gnabry (68., Philippe Coutinho), Thomas Mueller, Kingsley Coman (68., Ivan Perisić), Robert Lewandowski.
REKLAMA
Czytaj także:
/ah
REKLAMA