DTM: dwa wyścigi w holenderskim Assen. Kubica przed szansą na pierwsze punkty
W nadchodzący weekend do rywalizacji wracają kierowcy startujący w serii wyścigowej DTM (Deutsche Tourenwagen Masters). Wśród nich Robert Kubica z zespołu BMW Orlen Team ART.
2020-09-04, 08:00
- Liderem klasyfikacji generalnej sezonu jest Szwajcar Nico Mueller (Audi) - 133 pkt.
- Robert Kubica nie zdobył jeszcze punktów w "generalce"
- Wśród producentów pewnie prowadzi Audi, drugie jest BMW
Dwa wyścigi w Assen będą pierwszymi w tegorocznym sezonie, które kibice będą mogli śledzić z trybun.
Zgodę na obecność kibiców, przy zachowaniu wszystkich przewidzianych przepisami środków bezpieczeństwa, wydały miejscowe władze administracyjne.
Pierwszy wyścig sezonu na początku sierpnia na belgijskim torze Spa-Francorchamps odbył się przy pustych trybunach, fanów nie było także podczas dwóch rund rozegranych w drugiej połowie sierpnia na niemieckim torze Lausitzring.
Powiązany Artykuł
DTM: sensacyjny zwycięzca na Lausitzring. Kubica nie poprawił swojego wyniku
W Assen, jak się przewiduje, na trybunach zasiądzie około 10 tysięcy osób. Wszyscy będą musieli przestrzegać zasad reżimu sanitarnego, muszą mieć m.in. maseczki i przebywać wyłącznie w wyznaczonych strefach.
Rok temu w Assen rozegrano dwa wyścigi. W pierwszym 20 lipca zwyciężył Niemiec Marco Wittmann jadący BMW M4 DTM), w drugim w niedzielę 21 lipca najszybszy był jego rodak jadący Audi RS 5 DTM Mike Rockenfeller.
W tym roku po rozegraniu trzech rund serii (sześciu wyścigów) liderem jest Szwajcar Nico Mueller (Audi), który zgromadził już 133 pkt. Drugi ze stratą 36 pkt jest obrońca tytułu Niemiec Rene Rast (Audi).
Debiutujący w serii Kubica nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, ani razu nie udało mu się "wbić" na mecie do czołowej dziesiątki. Jeszcze przed inauguracją sezonu Kubica uprzedzał, że w pierwszych startach nie ma co liczyć na czołowe lokaty, gdyż on będzie się uczył nowego dla siebie samochodu. Mógł go poznawać dopiero w trakcie rywalizacji, gdy z powodu pandemii zaplanowane testy zostały odwołane.
Po sześciu rozegranych wyścigach widać, że kierowcę rezerwowego i testowego teamu Alfa Romeo w Formule 1 w DTM czeka bardzo trudne zadanie. Polak narzeka na oddany mu do dyspozycji samochód, który ustępuje sprzętowi rywali.
- Eliminując proste, byłbym w czołówce. Z jednej strony to jest budujące, a z drugiej strony frustrujące. Wiesz, że mimo wszystkich tych utrudnień starasz się wykonać swoją robotę, a to nie starcza - powiedział w wywiadzie dla TVP Sport.
REKLAMA
- KALENDARZ DTM w sezonie 2020
- DTM: Robert Kubica przybliża tajniki serii wyścigowej [WIDEO]
- Robert Kubica w DTM. Czym charakteryzuje się nowa seria Polaka?
- Kubica wciąż ma ten żar F1? "Potrafi to robić garstka ludzi" [NASZ WYWIAD]
- DTM: przyszłość serii Kubicy poważnie zagrożona
- DTM: debiutancki wyścig za Robertem Kubicą. Trudne początki Polaka
Pierwszy tor wyścigowy w Assen powstał w 1925 roku i miał 17,7 km długości. Jego nawierzchnia była wtedy zbudowana z cegieł. Obecny został zbudowany w 1955 roku i miał 7 km. W 2006 roku przeszedł gruntowną przebudowę i obecnie liczy 4,5 km. Przez kierowców uważany jest za dość trudny technicznie, ma kilka bardzo szybkich zakrętów pokonywanych z maksymalną prędkością dochodzącą do 300 km/h.
Powiązany Artykuł
"Królowa motorsportu" jest tajemnicza. Warto ją poznać [NASZ WYWIAD]
Na nadchodzący weekend prognoza pogody przewiduje w rejonie Assen przelotne opady deszczu, temperatura powietrza dojdzie do 20 st. C.
Oba wyścigi w sobotę i niedzielę rozpoczną się godz. 13.30.
Klasyfikacja generalna DTM (po 6 z 18 wyścigów):
1. Nico Mueller (Szwajcaria/Audi) 133 pkt
2. Rene Rast (Niemcy/Audi) 97
3. Robin Frijns (Holandia/Audi) 92
4. Timo Glock (Niemcy/BMW) 52
5. Jamie Green (W. Brytania/Audi) 47
6. Marco Wittmann (Niemcy/BMW) 40
Klasyfikacja producentów:
1. Audi 406 pkt
2. BMW 186
REKLAMA