Ekstraklasa: Śląsk - Cracovia. Pewna wygrana gospodarzy, "Pasom" nie pomogły rzuty karne

• Świetnie spisał się też Dino Stiglec, który zaliczył dwie asysty, ale... został też wyrzucony z boiska
• Sędzia Krzysztof Jakubik podyktował dwa rzuty karne dla Cracovii. Zwłaszcza drugi wzbudził duże kontrowersje 

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa: Raków - Wisła Płock. Dominacja częstochowian w Bełchatowie

Gospodarze od początku próbowali przejąć inicjatywę, ale "Pasy" potrafiły groźnie kontrować. Już w trzeciej minucie szansę na zdobycie gola miał Filip Piszczek, ale jego strzał wybronił Matus Putnocky. Optyczna przewaga należała jednak do Śląska, co szybko przełożyło się na gole.

Dwa szybkie ciosy 

W 12. minucie golkiper Cracovii Karol Niemczycki świetnie poradził sobie z uderzeniem Marcela Zylli z bliska, ale pięć minut później był bezradny. Dino Stiglec dośrodkował z lewego skrzydła, a w polu karnym do piłki doszedł Erik Exposito. Hiszpan otworzył wynik meczu.

Dwie minuty później mógł być remis, ale wrocławian uratował Putnocky. Najpierw słowacki bramkarz uchronił... Piotra Celebana od samobójczego trafienia, a potem poradził sobie ze strzałem Sergiu Hanki. Niewykorzystane sytuacje szybko zemściły się na krakowianach.

REKLAMA

W 22. minucie podopieczni Vitezslava Lavicki zdobyli drugą bramkę. Kolejną asystę zanotował Stiglec - tym razem z rzutu rożnego. Dośrodkowanie na długi słupek zamknął niepilnowany Wojciech Golla, który trafił do siatki po uderzeniu głową. Mimo szybko zadanych dwóch ciosów, wrocławianie wciąż próbowali atakować. 

Niemczycki obronił groźny strzał Exposito w 31. minucie z dystansu, a pięć minut przed końcem pierwszej połowy niecelnie uderzył Zylla. Były piłkarz rezerw Bayernu Monachium miał także szansę w 45. minucie, lecz uderzył minimalnie nad poprzeczką. Drużyny zeszły więc na przerwę przy dwubramkowym prowadzeniu Śląska. 

REKLAMA

Wymarzony początek "Pasów" 

W drugiej połowie emocji nie zabrakło. Już w 46. minucie w polu karnym gospodarzy upadł Piszczek. Początkowo sędzia Krzysztof Jakubik nie odgwizdał faulu Golli, ale po dłuższym sprawdzeniu sytuacji w systemie VAR wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Hanca, który pokonał Putnocky'ego!

Podopieczni Michała Probierza zwietrzyli szansę. Niebawem Hanca dwukrotnie próbował zaskoczyć bramkarza uderzeniami z... rzutów rożnych, jednak słowacki golkiper był na posterunku. W odpowiedzi w 54. minucie o krok od bramki był Celeban. Strzał głową doświadczonego obrońcy zatrzymał się jednak na poprzeczce.

Dominacja potwierdzona 

Trzy minuty później Celeban znowu główkował, ale tym razem świetnie obronił Niemczycki! W 60. minucie na krakowską bramkę strzelał Robert Pich, lecz znowu górą był Niemczycki. Śląsk znowu dominował na boisku, a piłkarze z Krakowa tylko swojemu golkiperowi mogli zawdzięczać, że nie przegrywali wyżej. 

REKLAMA

W 65. minucie Niemczycki był jednak bezradny. W pole karne dośrodkował Lubambo Musonda. Piłkę wybijać próbował Florian Loshaj, jednak zrobił to na tyle niefortunnie, że futbolówka dotarła do Exposito. Hiszpański napastnik mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Niemczyckiego!

Exposito szukał kolejnego gola. W 73. minucie z jego uderzeniem poradził sobie bramkarz gości. Pięć minut później Niemczycki obronił strzał Picha. 

REKLAMA

Dali radę w dziesięciu 

Gdy wydawało się, że na boisku nie stanie się już nic ciekawego, sędzia Jakubik podyktował rzut karny dla Cracovii i wyrzucił z boiska Stigleca! Sędzia, po sprawdzeniu sytuacji w systemie VAR, uznał, iż lewy obrońca Śląska zatrzymał piłkę ręką, kiedy interweniował wślizgiem. Decyzja była kontrowersyjna, gdyż piłka najpierw dotknęła kolana defensora.

Druga żółta kartka oznaczała opuszczenie boiska, jednak Hanca nie zdołał wykorzystać jedenastki! Jego zamiary znakomicie wyczuł bowiem Putnocky.

REKLAMA

Krakowianie nie wykorzystali znakomitej okazji do zdobycia bramki kontaktowej, co chyba ostatecznie ich podłamało. W kolejnych minutach strzały Milana Dimuna i Tomasa Vestenicky'ego lądowały bowiem zdecydowanie ponad bramką. Arbiter doliczył sześć minut, ale bliżej gola w doliczonym czasie byli wrocławianie. Waldemar Sobota uderzył jednak nad bramką gości. 

Śląsk wygrał zasłużenie. Wrocławianie w pięciu meczach zdobyli 10 punktów, co pozwoliło im awansować na trzecie miejsce w tabeli. Prowadzi Górnik Zabrze - 13 pkt przed Rakowem Częstochowa. Zespół spod Jasnej Góry także zgromadził 13 punktów, ale rozegrał o jeden mecz więcej.

REKLAMA

Śląsk Wrocław – Cracovia 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Erik Exposito (17), 2:0 Wojciech Golla (22-głową), 2:1 Sergiu Hanca (50-karny), 3:1 Erik Exposito (65).

Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Dino Stiglec; Cracovia Kraków: Sergiu Hanca, Marcos Alvarez, Ivan Fiolic. Czerwona kartka za drugą żółtą – Śląsk Wrocław: Dino Stiglec (80).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 6 438.

W 84. minucie Sergiu Hanca nie wykorzystał rzutu karnego, Matus Putnocky obronił uderzenie zawodnika Cracovii.

Śląsk Wrocław: Matus Putnocky – Piotr Celeban, Wojciech Golla, Mark Tamas, Dino Stiglec – Lubambo Musonda (86. Mariusz Pawelec), Krzysztof Mączyński, Waldemar Sobota, Marcel Zylla (90+3. Piotr Samiec-Talar), Robert Pich (90+3. Mathieu Scalet) – Erik Exposito (89. Fabian Piasecki).

Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Matej Rodin, Dawid Szymonowicz, Sergiu Hanca - Ivan Fiolić (90+2. Przemysław Kapek), Florian Loshaj (75. Milan Dimun), Pelle van Amersfoort, Marcos Alvarez (90+2. Tomas Vestenicky), Thiago (46. Michael Gardawski) – Filip Piszczek (75. Rivaldinho).

Wyniki meczów 6. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków 3:1 (2:0)
Raków Częstochowa - Wisła Płock 3:0 (1:0)

Pozostałe mecze kolejki

2020-10-03:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - PGE FKS Stal Mielec (15.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze (20.00)
2020-10-04:
Warta Poznań - Legia Warszawa (15.00)
Piast Gliwice - Lech Poznań (17.30)
2020-10-28:
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk (12.30)
2020-10-30:
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Górnik Zabrze 5 4 1 0 12-3 13 +9
2. Raków Częstochowa 6 4 1 1 15-7 13 +8
3. Śląsk Wrocław 5 3 1 1 11-6 10 +5
4. KGHM Zagłębie Lubin 5 3 1 1 6-4 10 +2
5. Lechia Gdańsk 5 3 0 2 10-8 9 +2
6. Jagiellonia Białystok 5 2 2 1 6-5 8 +1
7. Pogoń Szczecin 4 2 1 1 5-4 7 +1
8. Legia Warszawa 4 2 0 2 5-6 6 -1
9. Lech Poznań 4 1 2 1 7-7 5
10. PGE FKS Stal Mielec 5 1 2 2 7-10 5 -3
. Wisła Płock 6 1 2 3 7-10 5 -3
12. Warta Poznań 5 1 1 3 3-4 4 -1
13. Wisła Kraków 5 0 3 2 4-9 3 -5
14. Cracovia Kraków 6 1 4 1 9-10 2 -1
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 5 0 2 3 7-16 2 -9
16. Piast Gliwice 5 0 1 4 2-7 1 -5
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję

Mecze w następnej kolejce

2020-10-17:
Cracovia Kraków - Piast Gliwice (15.00)
Górnik Zabrze - Raków Częstochowa (17.30)
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań (20.00)
2020-10-18:
Wisła Płock - Śląsk Wrocław (12.30)
PGE FKS Stal Mielec - Wisła Kraków (15.00)
Legia Warszawa - KGHM Zagłębie Lubin (17.30)
2020-10-19:
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin (20.30)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań (18.00)

/empe