Tomasz Gollob pokonał koronawirusa. "Wszystko, co mówi się o tej chorobie, to prawda"

2020-11-17, 14:57

Tomasz Gollob pokonał koronawirusa. "Wszystko, co mówi się o tej chorobie, to prawda"
Tomasz Gollob . Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Poniedziałkowy test na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 u Tomasza Golloba dał wynik negatywny - poinformował "Przegląd Sportowy". Legendarny żużlowiec zmagał się z chorobą przez ponad dwa tygodnie. Jak przyznał przez cały czas, miał wysoką gorączkę i odczuwał ból w klatce piersiowej. 

  • Gollob siedmiokrotnie kończył rywalizację w cyklu Grand Prix na podium. W 2010 roku sięgnął po indywidualne mistrzostwo świata 
  • W 2017 roku uległ fatalnemu wypadkowi podczas jazdy na motocrossie 
  • Od tamtego czasu porusza się na wózku inwalidzkim, jednak wciąż jest aktywny w środowisku żużlowym jako ekspert telewizyjny i dyrektor sportowy Polonii Bydgoszcz 

Powiązany Artykuł

Gollob 1200.jpg
Tomasz Gollob obchodzi 49. urodziny. "Był kołem zamachowym żużla"

- Przeżyłem to, ale przekonałem się, że wszystko, co mówi się o tej chorobie to prawda. To bardzo groźna choroba i trzeba naprawdę sporej odporności, by sobie z nią poradzić. Przez blisko dwa tygodnie na gorączkę nie działały praktycznie żadne środki. Trafiłem do szpitala, ale lekarze stwierdzili, że dopóki mogę oddychać samodzielnie, to lepiej będzie, gdy będę leżał w domu - przyznał Gollob na antenie nSport+.

Gollob trafił do szpitala na początku listopada. O problemach zdrowotnych żużlowca poinformował Marcin Majewski z Canal+. Obecnie były żużlowiec dochodzi do siebie i przebywa w domu. 

Tomasz Gollob 23 kwietnia 2017 roku doznał poważnej kontuzji podczas treningu motocrossowego. Żużlowiec uległ wypadkowi, w którym odniósł rozległe obrażenia klatki piersiowej i kręgosłupa. Przez wiele godzin utrzymywano go w stanie śpiączki farmakologicznej. Obecnie indywidualny mistrz świata z 2010 roku porusza się na wózku inwalidzkim. 

Czytaj także:

pepe/Przegląd Sportowy/nSport+

Polecane

Wróć do strony głównej