PŚ w skokach: Gregor Schlierenzauer znów będzie wielki? "Jestem na dobrej drodze"
Austriacki skoczek Gregor Schlierenzauer jest rekordzistą pod względem wygranych konkursów Pucharu Świata. Po raz ostatni w pucharowych zawodach triumfował jednak w grudniu 2014 roku. Teraz liczy, że w nowym sezonie znowu będzie walczył o najwyższe laury. "Jestem na dobrej drodze" - napisał na swoim blogu.
2020-11-18, 12:58
- W ubiegłym sezonie "Schlieri" osiągnął kilka niezłych wyników, ale nie udało mu się stanąć na podium
- We wrześniu został mistrzem Austrii po raz pierwszy od ośmiu lat
Powiązany Artykuł
PŚ w skokach: Andreas Wellinger wygrał z kontuzją. "Chcę wrócić na szczyt"
30-letni Schlierenzauer pierwszy konkurs Pucharu Świata wygrał w listopadzie 2006 roku w norweskim Lillehammer. Od tamtej pory przez lata należał do ścisłej czołówki skoczków narciarskich, łącznie zwyciężając aż w 53 konkursach, czego nie dokonał nikt inny. Dwa razy sięgał też po Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz dwukrotnie triumfował w Turnieju Czterech Skoczni.
6 grudnia 2014 roku znów triumfował w Lillehammer. Nie mógł się jednak wtedy spodziewać, iż po tym zwycięstwie tak długo przyjdzie mu czekać na kolejne. W sezonie 2014/15 zdołał jeszcze raz stanąć na podium, jednak od tamtej pory nie potrafi nawet wskoczyć do najlepszej trójki konkursu.
Schuster pomógł
Przed poprzednim sezonem Schlierenzauer podjął współpracę ze słynnym trenerem Wernerem Schusterem. Austriacki szkoleniowiec pomógł poprawić wyniki indywidualnego mistrza świata z 2011 roku, jednak nie na tyle, aby "Schlieri" znowu na stałe znalazł się w czołówce. Najwyższe miejsce w pucharowych konkursach to czwarta lokata w Niżnym Tagile.
REKLAMA
"Moje cele się nie zmieniły. Wszystko zależy od tego, czy wrócę na szczyt. Chciałbym złapać rytm startowy i skupić się na każdym skoku. Reszta przyjdzie sama" - napisał austriacki skoczek na swoim blogu przed rozpoczęciem kolejnego sezonu Pucharu Świata.
Dobrą dyspozycję skoczka potwierdza fakt, że we wrześniu został mistrzem Austrii po wygranej w zawodach w Eisenerz. Był to dla niego pierwszy taki sukces od 2012 roku.
REKLAMA
Ma pomysł na siebie
Jak Schlierenzauer ocenia swoją aktualną formę?
"Powrót na szczyt nie jest łatwy, ale moja radość z uprawiania sportu i pokonywania przeciwności losu jest niezmienna. Wiem, jaki mam pomysł na siebie i nie brakuje mi motywacji. Uważam, że jestem na dobrej drodze" - wskazał.
Pierwsze konkursy nowego sezonu odbędą się w Wiśle. Na piątek zaplanowano kwalifikacje do niedzielnych zawodów. W sobotę przeprowadzony zostanie natomiast konkurs indywidualny.
REKLAMA
/empe, sport.pl
REKLAMA