PŚ w skokach: Dawid Kubacki ze spokojem czeka na konkurs. "Wreszcie trafiłem dobrze w próg"
Dawid Kubacki był bezkonkurencyjny w piątkowych kwalifikacjach do indywidualnego konkursu w Ruce. Polak skoczył aż 135,5 m. - Widocznie potrzebowałem trzech skoków treningowych na rozpędzenie się - przyznał mistrz świata z Seefeld w rozmowie z Eurosportem.
2020-11-28, 09:46
- W piątek skoczkowie niespodziewanie mogli oddać aż trzy skoki treningowe
- W sobotnim konkursie wystąpi sześciu reprezentantów Polski
Powiązany Artykuł
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021
W piątek organizatorzy konkursów w Finlandii zdecydowali się na przeprowadzenie aż trzech serii treningowych, choć zwykle skoczkowie przed kwalifikacjami oddają po dwa skoki. Kubacki w treningach nie błyszczał, jednak w najważniejszym skoku dnia pokazał wielką klasę.
- Widocznie potrzebowałem trzech skoków treningowych na rozpędzenie się - przyznał w rozmowie z Eurosportem. - Ze skoku na skok było coraz lepiej. W pierwszym trafiłem na niekorzystne warunki - wyjaśniał.
Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z ubiegłego sezonu zaznaczył, że kwalifikacyjny skok był jego najlepszym tej zimy. - W kwalifikacjach wreszcie trafiłem dobrze w próg i efekt od razu był taki, jakbym chciał - ocenił.
REKLAMA
Kubacki był bardzo zadowolony ze swojej próby. - Była energia na progu, ale czułem ją też za progiem - nie ukrywał zadowolenia.
W sobotnich zawodach weźmie udział sześciu reprezentantów Polski. Poza Kubackim będą to Piotr Żyła, Kamil Stoch, Klemens Murańka, Paweł Wąsek i Andrzej Stękała.
REKLAMA
Pierwsza seria sobotniego konkursu rozpocznie się o godz. 16.30. Dzień później odbędą się drugie zmagania indywidualne.
Program zawodów w Ruce:
sobota, 28 listopada
15.00 - seria próbna
16.30 - pierwsza seria
niedziela, 29 listopada
14.00 - kwalifikacje
15.30 - pierwsza seria
/empe
REKLAMA
REKLAMA