MŚ w lotach: Markus Eisenbichler najlepszy w kwalifikacjach. Polacy też pokazali klasę

Niemiec Markus Eisenbichler wygrał kwalifikacje do konkursu indywidualnego mistrzostw świata w lotach narciarskich, które odbywają się w słoweńskiej Planicy. Do zawodów zakwalifikowało się czterech reprezentantów Polski. Najlepiej z biało-czerwonych zaprezentował się Kamil Stoch, który był szósty. 

2020-12-10, 16:58

MŚ w lotach: Markus Eisenbichler najlepszy w kwalifikacjach. Polacy też pokazali klasę
  • MŚ w lotach w Planicy potrwają do 13 grudnia
  • Skoczkowie powalczą o medal indywidualny oraz w konkursie drużynowym

Powiązany Artykuł

grafika puchar świata skoki 2020 2021 artykolowka 1200.jpg
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021

Hayboeck latał najdalej, choć nie wygrał 

W kwalifikacjach świetną formę z treningów podtrzymał Michael Hayboeck. Austriak skoczył aż 242,5 m, co skłoniło sędziów do obniżenia belki startowej z trzynastej platformy na dwunastą. 

Wyższa belka przeszkodziła Hayboeckowi w wygranej w kwalifikacjach. Rywale mogli bowiem liczyć na rekompensatę punktową. 

Zwycięzcą okazał się Markus Eisenbichler. Niemiec osiągnął 225,5 m, ale duża rekompensata za mniej korzystne warunki atmosferyczne pozwoliła mu zająć pierwsze miejsce z przewagą 6,5 pkt nad Hayboeckiem.

REKLAMA

Trzecie miejsce zajął lider Pucharu Świata Halvor Egner Granderud. Norweg skoczył 221,5 m. 

Wysoka forma Polaków 

Udane kwalifikacje mają za sobą biało-czerwoni. Cała czwórka bez problemu zakwalifikowała się do zawodów. 

Jako pierwszy zaprezentował się debiutujący na tej imprezie Andrzej Stękała, który skoczył 217,5 m. 

REKLAMA

Bardzo dobrą dyspozycją zaprezentował także Kamil Stoch, w którego bogatej karierze brakuje tylko tytułu mistrza świata w lotach. Skoczek z Zębu wylądował na 226. metrze. O trzy metry krócej od Stocha skoczył Piotr Żyła. 

Pewny awans do konkursu wywalczył też oczywiście Dawid Kubacki. Najwyżej klasyfikowany z Polaków w Pucharze Świata zawodnik doleciał do 216. metra. 

REKLAMA

Ostatecznie najwyżej z Polaków sklasyfikowano Stocha, który był szósty. Żyła zajął dziewiąte, a Kubacki dwunaste miejsce. Stękała ukończył kwalifikacje na 13. pozycji. 

Szwajcarzy z koronawirusem 

W kwalifikacjach sklasyfikowano tylko 44 zawodników. Zdyskwalifikowany został Czech Filip Sakala, natomiast do rywalizacji nie przystąpili Szwajcarzy Gregor Deschwanden i Dominik Peter.

Powiązany Artykuł

Shutterstock Planica Kraft 1200F.jpg
MŚ w lotach: ogromny pech Stefana Krafta. Austriackiemu mistrzowi odnowiła się kontuzja

Helweci wycofali się po tym, jak u ich niemieckiego trenera Ronny'ego Hornschuha stwierdzono koronawirusa. 

REKLAMA

Faworyci błyszczeli na treningach 

Rywalizacja na Letalnicy w Planicy rozpoczęła się w czwartek od treningów. W pierwszej próbie najlepiej wypadli faworyci: Granerud (231,5 m) i Eisenbichler (232 m).

Kamil Stoch (229,5 m) był szósty.

Czołową dziesiątkę zamknął Dawid Kubacki (212 m). Na czternastej pozycji sklasyfikowany został Piotr Żyła (213 m). Dwudziesty drugi był Andrzej Stękała (209,5 m), tuż przed Aleksandrem Zniszczołem (210 m), a Klemens Murańka (208 m) zajął 26. miejsce.

Bohaterem drugiego treningu był Michael Hayboeck, który wylądował na 241. metrze i zajął pierwsze miejsce. 

REKLAMA

Bardzo dobrze spisali się reprezentanci Polski. Czwarty był Żyła (228 m), a piąty - Stoch, który osiągnął aż 232,5 m. 

Stękała w drugiej serii treningowej skoczył 219 metrów, a Murańka - 213,5 m. Zniszczoł wylądował na 212 metrze. Zajęli, odpowiednio, 13.,21. i 23. miejsce. Nieco niespodziewanie najniżej z naszych skoczków sklasyfikowano Kubackiego (202 m), który był dwudziesty siódmy. 

Cztery serie do mistrzostwa 

Tuż po zakończeniu treningów Trener Michal Doleżal zdecydował o składzie biało-czerwonych na serię kwalifikacyjną. 

REKLAMA

Na piątek i sobotę zaplanowano zmagania indywidualne. 

Konkurs indywidualny będzie obejmował aż cztery serie skoków rozgrywanych w ciągu dwóch dni. Na piątek i sobotę zaplanowano po dwie serie konkursowe. Mistrzem zostanie zawodnik, który uzbiera najwięcej punktów we wszystkich czterech seriach.

W niedzielę odbędzie się konkurs drużynowy, który zakończy mistrzostwa.

Kto faworytem?

Świetnie spisujący się na początku sezonu Norweg Halvor Egner Granerud, który wygrał trzy z pięciu konkursów, jest jednym z faworytów do zwycięstwa w Planicy. Lider klasyfikacji PŚ nie ma jednak najlepszych osiągnięć na mamutach - jego najdłuższy lot to 240 m. Znaczne lepszym lotnikiem jest Robert Johansson, który może się pochwalić życiówką - 252 metry. 

REKLAMA

Wśród reprezentantów Polski na myśl o lataniu najbardziej oczy świecą się Piotrowi Żyle, który dwa razy stawał na podium PŚ w Planicy.

Z kolei Kamil Stoch zawsze podkreśla, że latać na Letalnicy uwielbia, a fakt, że medalu mistrza świata w lataniu nie ma w kolekcji mistrza, tylko go może uskrzydlić.

W poprzednich MŚ w Oberstdorfie Stoch zajął drugie miejsce. To był dopiero drugi medal Polaka w imprezie tej rangi, po brązowym Piotra Fijasa w 1979 roku.

Powiązany Artykuł

FB skoki Planica 1200F.jpg
MŚ w lotach: atak zimy w Planicy. Organizatorzy walczą z czasem

Z kolei Dawidowi Kubackiemu, który nigdy nie był uważany za wielkiego lotnika, nie można odmówić ambicji.

REKLAMA

- Jestem ambitny i wierzę, że jeszcze nie jedno mogę pokazać - mówił w rozmowie z Polskim Radiem przed startem sezonu. 

Odlotowe skoki

Rekordzistą obiektu od 2019 roku jest Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał 252 metry, czyli o pół metra więcej od Stocha.

Letalnica jednak straciła sławę miejsca, gdzie zawodnicy biją rekordy świata w długości skoku. Od 2011 roku zdetronizowała ją skocznia w norweskim Vikersund. Aktualny rekord od 2017 roku należy do Stefana Krafta i wynosi 253,5 m.

W środę po raz pierwszy skakano na Letalnicy przy sztucznym świetle. Obiekt testowali słoweńscy przedskoczkowie, a najlepszy wynik uzyskał Lovro Kos - 225 m.

Bez kibiców

Rywalizacja w słoweńskiej Planicy odbędzie się bez udziału publiczności.

REKLAMA

- Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że uda nam się zaprosić do Planicy ograniczoną liczbę fanów. Jednak obecna sytuacja epidemiologiczna to wyklucza. Był też pomysł, aby kibice w samochodach mogli przyjechać pod skocznię, ale obowiązujące obecnie decyzje administracyjne nakładają ograniczenia w podróżowaniu - potwierdził prezes Słoweńskiego Związku Narciarskiego Enzo Smrekar.

Czytaj także:

Program 26. edycji MŚ w Lotach Narciarskich Planica 2020: 

Czwartek | 10 grudnia 

16.00 - kwalifikacje

Piątek | 11 grudnia 

16.00 - pierwsza i druga seria konkursowa

Sobota | 12 grudnia

16.00 - trzecia i czwarta seria konkursowa

Niedziela | 13 grudnia

16.00 - konkurs drużynowy

Dawid Kubacki opowiada anegdotę o rozpoznawalności skoczków:

ah/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej