PŚ w skokach: trenowali w "zasypanym Zakopanem". Stoch i Małysz wyjaśnili sprawę 40. zwycięstwa w PŚ
W weekend na Wielkiej Krokwi w Zakopanem zostaną rozegrane dwa konkursy Pucharu Świata. Część kadrowiczów w środę trenowała na Wielkiej Krokwi.
2021-01-14, 08:11
- Na piątek zaplanowano kwalifikacje. W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy, a w niedzielę - indywidualny
- W Zakopanem wystąpi siedmiu Polaków
Powiązany Artykuł
PUCHAR ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021
Na relację z Zakopanego, w najbliższą sobotę i niedzielę, 16 i 17 stycznia, zaprasza Program 1 Polskiego Radia. Przebieg sobotnich zawodów drużynowych i niedzielnej rywalizacji w konkursie indywidualnym dla słuchaczy radiowej Jedynki relacjonować będzie Andrzej Grabowski.
Skocznia w Zakopanem jest już gotowa na przyjęcie pucharowej karuzeli, jak zapewniali już we wtorek organizatorzy, do stolicy Tatr przyjedzie około 80 zawodników, którzy będą walczyli nie tylko o oddanie jak najlepszych skoków, ale będą musieli także zmagać się z trudnymi warunkami atmosferycznymi.
- Zakopiańska skocznia jest w pełni gotowa do zawodów - zapewnił Andrzej Kozak, prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego. Udział w piątkowych kwalifikacjach zapowiedziało wstępnie około 80 zawodników, w tym siedmiu biało-czerwonych. Powodem do niepokoju mogą być trudne warunki atmosferyczne, zwłaszcza temperatura, która spadnie do kilkunastu stopni poniżej zera.
Do Zakopanego powoli zjeżdżają kolejne ekipy, jest też już część reprezentacji Polski - Maciej Kot oraz Klemens Murańka. Ten pierwszy nie dostał od trenera Doleżala powołania na zawody w Zakopanem, ale skoczek przygotowuje się do Pucharu Kontynentalnego w Innsbrucku.
Klemens Murańka znalazł się wśród wybrańców czeskiego szkoleniowca biało-czerwonych i w Zakopanem zastąpił Aleksandra Zniszczoła.
REKLAMA
Kot w mediach społecznościowych udostępnił zdjęcie ze środowego treningu. "Zakopane zasypane" - napisał skoczek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W związku z pandemią koronawirusa zawody odbędą się bez publiczności. Organizatorzy przyznali jednak, że obawiają się, czy część kibiców mimo tego nie zdecyduje się przyjść pod skocznię, by śledzić zmagania skoczków.
- Apelujemy, żeby kibicować naszym skoczkom przed telewizorem, a nie wokół Wielkiej Krokwi. Policja będzie pilnowała porządku przed skocznią. Burmistrz Zakopanego wprowadził zmianę organizacji ruchu w okolicach obiektu. Będzie można ustawić na wszelki wypadek płoty, żeby w sposób bezpieczny umożliwić przejazd drużynom na obiekt - powiedział Wojciech Gumny.
REKLAMA
Będzie rekord?
Kilka dni temu w niemieckim Titisee-Neustadt 39. zwycięstwo w PŚ odniósł Kamil Stoch, który wyrównał rekord legendarnego skoczka z Wisły Adama Małysza. W drugim konkursie w Titisee-Neustadt mistrzowi olimpijskiemu już tak dobrze nie poszło, w złych warunkach popełnił błąd, wychodząc z progu i zajął odległe 17. miejsce.
Ten wypadek przy pracy skomentował Adam Małysz, który jako Kapitan Wąs w popularnym komiksie, zapytał Stocha o ten słabszy występ.
"Zrobiłem to z dobrego serca" - odpowiada Stoch. "Żebyś mógł się jeszcze chwilę nacieszyć, że masz tyle zwycięstw co ja" - dodaje skoczek z Zębu.
REKLAMA
Stoch w Zakopanem będzie miał szansę na historyczny 40. triumf i pokonanie wielkiego mistrza w tej rywalizacji.
Na Wielkiej Krokwi rywalizować będą: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Klemens Murańka.
REKLAMA
Ta decyzja, to ważny punkt strategii czeskiego trenera, ponieważ w tym samym czasie w Innsbrucku rozegrany zostanie Puchar Kontynentalny, gdzie dobre występy pozwolą wywalczyć dla Polski maksymalną kwotę zawodników (siedmiu), która będzie mogła startować w kolejnych edycjach Pucharu Świata.
W Austrii powalczą o to Aleksander Zniszczoł, Tomasz Pilch, Maciej Kot, Stefan Hula, Adam Niżnik oraz Arkadiusz Jojko.
Ponieważ w sezonie kwotę krajową można wystawić tylko dwa razy, a polski sztab szkoleniowy wykorzystał już jedna taką możliwość podczas inauguracyjnych zawodów w Wiśle (21-22 listopada), ma to ewentualnie nastąpić w lutym podczas dodatkowych konkursów PŚ, które decyzją FIS zostaną zorganizowane w Polsce w zastępstwie odwołanych zawodów w Sapporo.
REKLAMA
- PŚ w skokach: norweskie media triumfują po zwycięstwie Graneruda. "Stoch miał pecha"
- PŚ w skokach: w Zakopanem bez Stefana Krafta. "Czuję się wyczerpany"
- PŚ w skokach: Polacy oszukani? Organizatorzy zawodów w Titisee-Neustadt złamali ustalenia
Klasyfikacja Pucharu Świata (po 13 zawodach):
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 948 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 684
3. Kamil Stoch (Polska) 622
4. Dawid Kubacki (Polska) 473
5. Piotr Żyła (Polska) 469
6. Karl Geiger (Niemcy) 391
7. Anze Lanisek (Słowenia) 388
8. Robert Johansson (Norwegia) 375
9. Marius Lindvik (Norwegia) 337
10. Yukiya Sato (Japonia) 326
...
14. Andrzej Stękała (Polska) 250
30. Aleksander Zniszczoł (Polska) 79
34. Jakub Wolny (Polska) 69
38. Paweł Wąsek (Polska) 59
39. Klemens Murańka (Polska) 57
51. Maciej Kot (Polska) 17
65. Stefan Hula (Polska) 2
67. Tomasz Pilch (Polska) 1
/ah
REKLAMA