KSW 58. Kołecki rozprawił się z Zawadą, Parnass znokautowany. Awantura po jednej z walk: to zaprzeczenie sportu

W starciu wieczoru gali KSW 58 Salahdine Parnass stanął do obrony pasa wagi piórkowej w przeciwko nieprzewidywalnemu Danielowi Torresowi. Po dłuższej przerwie od startów do okrągłej klatki powrócili: Szymon Kołecki i Martin Zawada.

2021-01-31, 00:13

KSW 58. Kołecki rozprawił się z Zawadą, Parnass znokautowany. Awantura po jednej z walk: to zaprzeczenie sportu
Szymon Kołecki . Foto: Archiwum prywatne Szymona Kołeckiego

Pojedynek mistrzowski rozegrał się bardzo szybko. Po kilku wymianach w stójce Daniel Torres trafił mistrza ciosem, po którym Salahdine padł na matę. Tym samym zasiadł na tronie wagi piórkowej organizacji KSW.

Szymon Kołecki wygrał z Martinem Zawadą

Mocne zderzenie w wadze półciężkiej było drugą walką wieczoru gali KSW 58. Po dłuższej przerwie od startów do okrągłej klatki powrócili: Szymon Kołecki i Martin Zawada.

W początkowej fazie walki to Zawada radził sobie lepiej i w stójce mocno trafiał Kołeckiego. Szymon jednak udanie przeniósł walkę do parteru i tam mocno rozbijał Martina.

Druga runda wyglądała podobnie, ale Kołeckiemu udało się szybciej sprowadzić rywala na matę i tam go utrzymywać. Zawada w pewnej chwili powrócił jednak do stójki i tam punktował Szymona.

REKLAMA

Kołecki od początku trzeciej rundy postawił na sprowadzenie i udanie obalił przeciwnika. Już na macie obijał Martina i utrzymywał walkę w parterze, co dało mu ostateczne zwycięstwo w całym boju, który skończył się na kartach sędziowskich.

Michał Michalski rozbił Aleksandara Rakasa

Po dwóch efektownych wygranych do klatki KSW powrócił Michał Michalski i podczas gali KSW 58 zmierzył się z debiutującym w polskiej organizacji, lubiącym kończyć walki przed czasem Aleksandarem Rakasem.

Mocne wymiany w stójce zafundowali sobie obaj zawodnicy w pierwszej odsłonie pojedynku, ale to Polak trafił mocniej pod koniec rundy. Starcie szybko zostało przeniesione do parteru i już na macie Michał dokończył dzieła zniszczenia, a sędzia zdecydował o przerwaniu pojedynku.

Shamil Musaev pokonał Uroša Jurišicia

W piątym pojedynku styczniowego wydarzenia zderzyło się z sobą dwóch niebezpiecznych i niepokonanych zawodników - Shamil Musaev i Uroš Jurišič.

REKLAMA

Większość pierwszego starcia toczyła się w stójce, gdzie Musaev mocno okopywał łydki przeciwnika. Przeniósł też walkę do parteru i tam dominował nad Urošem.

W drugiej odsłonie Uroš wykazał się ogromną wytrzymałością i zaczął mocno atakować Shamila, ale ten poza walką w stójce udanie też przenosił pojedynek do parteru. Podobnie zrobił też w trzeciej rundzie, ale w ostatniej minucie boju to Uroš go obalił i przytrzymał na macie.

Po pięknym przekrojowym boju sędziowie zwycięzcą wskazali Shamila Musaeva.

Po starciu jednak była dogrywka... między sekundantami zawodników. Emocje uspokoić próbowali włodarze KSW Martin Lewandowski i Maciej Kawulski. Zawodnik z Rosji podszedł w pewnym momencie do swojego rywala i go popchnął, co zaostrzyło jeszcze bardziej sytuację. Dopiero po dłuższej chwili udało się uspokoić emocje.

REKLAMA

- To jest debilizm, zaprzeczenie sportu. Powinna być dyskwalifikacja obu zawodników. Nie mogą się dziać takie sceny. Oczywiście są wszyscy przeładowani testosteronem wszyscy w klatce, ale absolutnie nie może być takich obrazków. Zawodnicy powinni dostać kary - mówili komentujący walkę Andrzej Janisz i Łukasz Jurkowski. 

Michał Andryszak rozbił i poddał Guto Inocente

Czwartą konfrontacją KSW 58 był bój w królewskiej kategorii wagowej pomiędzy Michałem Andryszakiem i Guto Inocente.

Polak przez całą walkę skutecznie wprowadzał w życie swój plan na pojedynek. Po kilku wymianach w stójce udanie przenosił starcie do parteru i tam przez całą rundę dominował nad Brazylijczykiem. W drugiej odsłonie pojedynku Michał rozbijał na macie rywala, ale w pewnej chwili złapał trójkąt rękami i zmusił Guto do poddania się.

Paweł Polityło wypunktował Dawida Martinika

W trzeciej walce gali do okrągłej klatki powrócił Paweł Polityło i zmierzył się z debiutującym w niej Dawidem Martinikiem.

REKLAMA

Polak przez całą walkę wywierał presję na Czechu. Gdy tylko pojawiała się okazja prowadził starcie w klinczu pod siatką, a tam wymieniał się ciosami i kolanami z przeciwnikiem. Dopiero w trzeciej odsłonie pojedynku Polityło obalił Martinika. Czech jednak dość szybko wrócił do stójki, ale tam ponownie trafił do klinczu i był dociskany przez Polaka do siatki. W pewnej chwili Dawid zaskoczył Pawła i go obalił. Polak odzyskał jednak pozycję i do końca rundy dalej narzucał swój styl walki.

Starcie zakończyło się na pełnym dystansie, a sędziowie zwycięzcą wskazali Polaka.

Robert Ruchała poddał Daniela Bažant

W drugim pojedynku gali młody i perspektywiczny Robert Ruchała przywitał w klatce polskiej organizacji niebezpiecznego stójkowicza z Chorwacji, Daniela Bažanta.

Polak od samego początku mocno ruszył na rywala wykonując efektowane kopnięcia, a po chwili przeniósł walkę do parteru. Potężne ciosy, kolana i łokcie spadały przez cały czas na Chorwata, który po każdej próbie wstania szybko wracał na matę.

REKLAMA

W drugiej i trzeciej rundzie Daniel próbował odzyskać inicjatywę, ale Polak ponownie dość szybko przeniósł walkę do parteru i tam dominował nad Chorwatem, a ostatecznie poddał go dźwignią na łokieć.

Francisco Barrio pokonał Bartłomieja Koperę

Starcie dwóch utalentowanych grapplerów – Bartłomieja Kopery i Francisco Barrio – otworzyło pierwszą galę KSW w roku 2020.

Zawodnicy od początku próbowali szukać swojej szansy w klinczu i stójce, żaden jednak nie zdobył znaczącej przewagi nad rywalem. Argentyńczyk cały czas starał się wykorzystywać swoje umiejętności zapaśnicze dopychając Polaka do siatki i próbując go obalić. Kopera skutecznie jednak się przed tym bronił i próbował rewanżować się przeciwnikowi w wymianach stójkowych.

Ostatecznie walka zakończyła się na kartach sędziowskich, a zwycięzcą starcia został Francisco Barrio.

REKLAMA

WYNIKI:

Daniel Torres pokonał Salahdine’a Parnasse przez KO (cios), 1:47, runda 1

Szymon Kołecki pokonał Martina Zawadę jednogłośną decyzją sędziów (2 x 30-26, 29-28)

Michał Michalski pokonał Aleksandara Rakasa przez TKO (łokcie w parterze), 4:35 runda 1

Shamil Musaev pokonał Uroša Jurišicia jednogłośną decyzją sędziów (3 x 30-27)

REKLAMA

Daniel Torres pokonał Salahdine’a Parnasse przez KO (cios), 1:47, runda 1

Michał Andryszak pokonał Guto Inocente przez poddanie (trójkąt rękami), 4:07, runda 2

Paweł Polityło pokonał Dawida Martinika jednogłośną decyzją sędziów (3 x 30-27)

Robert Ruchała pokonał Daniela Bažanta przez poddanie (balach) 3:37, runda 3

REKLAMA

Francisco Barrio pokonał Bartłomieja Koperę jednogłośną decyzją sędziów (2 x 29-28, 30-27)

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej