Puchar Włoch: Antonio Conte i prezesowi Juventusu puściły nerwy. Wulgaryzmy i obsceniczne gesty
Starciu Interu Mediolan i Juventusu Turyn towarzyszyły wielkie emocje. Dodatkowym smaczkiem rywalizacji był fakt, że obecny trener "Nerazzurrich" Antonio Conte prowadził kiedyś "Starą Damę". Krewki szkoleniowiec ostro starł się ze swoim byłym pracodawcą, prezesem Juve Andreą Agnellim.
2021-02-10, 09:14
- Juventus wyeliminował Inter z Pucharu Włoch
- Podczas spotkania "iskrzyło" pomiędzy Antonio Conte a Andreą Agnellim. Wzajemne zaczepki obu panów zarejestrowały kamery
W pierwszym meczu półfinału Pucharu Włoch Juventus wygrał na wyjeździe 2:1. Bezbramkowy remis, który padł we wczorajszym meczu, dał awans "Starej Damie". Porażka z odwiecznymi rywalami i jednocześnie byłym pracodawcą, bardzo zabolała Antonio Conte.
Relacje włoskiego szkoleniowca z Juventusem pozostają bardzo chłodne, odkąd Conte niespodziewanie zrezygnował z pełnionej funkcji tuż po rozpoczęciu przygotowań do sezonu 2014/15. Były selekcjoner reprezentacji Italii podał się do dymisji, ponieważ klub nie spełnił jego żądań odnośnie do wydatków na transfery.
Mecz z Juve od początku nie układał się po myśli graczy i trenera Interu. "Nerazzurri" w pierwszych minutach zmarnowali dwie dogodne szanse bramkowe, a w kolejnych fragmentach spotkania do głosu zaczęli dochodzić Cristiano Ronaldo i spółka. Conte dał upust swojej frustracji po zakończeniu pierwszej połowy, pokazując środkowy palec prezydentowi Juve Andrei Agnellemu, co uchwyciły telewizyjne kamery.
Sternik "Bianconerich" z "ripostą" poczekał do końcowego gwizdka. Niestety, nie była ona najwyższych lotów. - Spier...! Zamknij się, pajacu - krzyknął w kierunku Conte.
REKLAMA
Trener Interu bagatelizował sytuację na pomeczowej konferencji prasowej. - Co się stało pod koniec meczu? Nie mam potrzeby ani przyjemności tego komentować. Myślę, że we wszystkim potrzeba edukacji. To wystarczy - oświadczył Włoch.
Niewykluczone, że to nie koniec "uprzejmości" pomiędzy obiema drużynami. W tabeli Serie A Inter zajmuje 2. miejsce z przewagą 5 punktów nad trzecim Juve, które rozegrało o jeden mecz mniej. Ekipy ze stolicy Piemontu i Lombardii spotkają się 16 maja w przedostatniej kolejce Serie A. Spotkanie może okazać się kluczowe w kontekście walki o scudetto.
- Puchar Włoch: Juventus - Inter. Zaliczka z pierwszego meczu wystarczyła. "Stara Dama" w finale
- Puchar Anglii: kapitalny Łukasz Fabiański nie uratował West Hamu. Manchester United awansuje po dogrywce
- La Liga: osłabiony Real Madryt pewnie wygrywa. Zidane uciekł się do fortelu
bg
REKLAMA
REKLAMA