PŚ w skokach: życiowy sukces Stękały w Zakopanem. "Ciężka praca przyniosła efekt"

- Bardzo wielka radość, że ciężka praca przyniosła wreszcie efekt - cieszył się Andrzej Stękała po zdobyciu drugiego miejsca w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.

2021-02-13, 19:25

PŚ w skokach: życiowy sukces Stękały w Zakopanem. "Ciężka praca przyniosła efekt"
  • W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny na Wielkiej Krokwi 
  • Kolejne zawody odbędą się w rumuńskim Rasnovie w dniach 19-20 lutego. Będzie to ostatnia próba przed MŚ w Oberstdorfie

Stękała (137 i 133,5) po raz pierwszy w karierze stanął na podium konkursu indywidualnego PŚ. Pochodzący z Dzianisza skoczek zajął drugie miejsce, przegrywając z Japończykiem Ryoyu Kobayashim jedynie o 0,3 pkt.

Powiązany Artykuł

skoki grafika baner pś skoki artykolowka.jpg
PUCHAR ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021 - SERWIS SPECJALNY

- Bardzo się cieszę, nawet nie potrafię teraz tego wyrazić. Długo na to czekałem, ciężko pracowałem i wreszcie jest efekt - nie krył radości zawodnik zakopiańskiego AZS.

Posłuchaj

Co Stękała odpowiedziałby, gdyby ktoś powiedział mu we wrześniu ubiegłego roku - po kilku latach kiepskich skoków - że w tym sezonie zdobędzie medal mistrzostw świata oraz stanie na podium konkursu Pucharu Świata? (IAR) 0:11
+
Dodaj do playlisty

 Na relacje z Zakopanego zapraszamy do radiowej Jedynki. Rywalizację na Wielkiej Krokwi będą obserwowali Marek Solecki i Andrzej Grabowski.

Zapytany o niedzielny start powiedział, że liczy na równie dobry występ. - Mam nadzieję, że po prostu uda mi się oddać dwa równe skoki - powiedział krótko.

REKLAMA

Piotr Żyła (132 i 134,5) był ósmy. Zawodnik WSS Wisła tradycyjnie stwierdził, że: "Skoki jak skoki, a poważnie to mam trochę do przemyślenia i poprawki" - ocenił.

11. miejsce zajął Dawid Kubacki (132 i 131m). "Ciągle trochę spóźniam się na progu, więc brakuje prędkości i wysokości, a co za tym idzie odległości. Technicznie było nieźle, ale przydałoby się te wszystkie elementy połączyć".

Nowotarżanin ma nadzieję na lepszy występ w drugim konkursie. - Trener może mi podpowie, co ewentualnie oprócz progu nawaliło. Według mnie, jeżeli uda mi się na próg trafić, to na pewno ładnych parę metrów jestem w stanie dołożyć - podkreślił.

Posłuchaj

Stękała cieszy się z oddanych w sobotę skoków, które dały mu pierwsze w karierze podium w zawodach PŚ (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Na dwudziestej pozycji uplasował się Kamil Stoch (127,5 i 132 m). - Trudno mi tak naprawdę ocenić, bo czułem, że te skoki były całkiem dobre, mimo że pozycja dojazdowa nie jest wciąż idealna. Była niezła energia na progu, była stabilność, ale widocznie zabrakło "tego czegoś", a może po prostu to nie był mój dzień - podkreślił.

REKLAMA

W finałowej serii nie wystartowali: 32. Paweł Wąsek, 36. Jakub Wolny, 38. ex aequo Klemens Murańka i Maciej Kot, 40. Tomasz Pilch, 41. Stefan Hula i 45. Aleksander Zniszczoł.

Powiązany Artykuł

PAP Zakopane Stękała 1200.jpg
PŚ w skokach: Małysz pod wrażeniem podium Stękały w Zakopanem. "No i doczekał się"

Podczas sobotniego konkursu pogoda zdecydowanie mniej dokuczała skoczkom. Nie było występujących podczas piątkowych kwalifikacji przerywających rywalizację porywów wiatru, a mróz zelżał do minus 7 - 9 stopni. Trochę utrudnień powodował natomiast gęsto momentami sypiący śnieg.


Podobna aura ma być w niedzielę, chociaż synoptycy nie wykluczają ponownego spadku temperatury. O 14.45 zaplanowano kwalifikacje, o 16.10 początek pierwszej serii konkursowej.

Posłuchaj

Zawody odbyły się bez udziału publiczności, choć przed Wielką Krokwią zgromadziła się spora grupa kibiców. Stękała dziękuje im za wsparcie (IAR) 0:15
+
Dodaj do playlisty

Mimo obostrzeń i apeli organizatorów, na ulicach przy Wielkiej Krokwi gromadzili się kibice. Wielu z nich zostało wylegitymowanych i ukaranych mandatami przez przybyłe w rejon skoczni liczne patrole policji.

REKLAMA

Czytaj dalej:


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej