Puchar Polski: Piast ma patent na Legię. Michniewicz: jeden błąd i rywale dostali prezent
- Mieliśmy optyczną przewagę, często byliśmy w polu karnym Piasta. Niestety, jeden błąd naszych defensorów i rywale dostali prezent. Czasu do końca meczu było mało, ale mimo tego mieliśmy przynajmniej dwie okazje, żeby doprowadzić do dogrywki - powiedział Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa po porażce z Piastem Gliwice w ćwierćfinale Pucharu Polski.
2021-03-04, 08:02
- Ekipa z Warszawy była zdecydowanym faworytem spotkania - warszawianie mieli na swoim koncie serię 5. meczów bez porażki
- Natomiast Piast w ostatniej kolejce Ekstraklasy przegrał 0:1 z walczącym o utrzymanie Podbeskidziem
- Bramkę dla "Wojskowych" zdobył Rafael Lopes, natomiast po stronie Piasta na listę strzelców wpisali się Jakub Świerczok oraz Tiago Alves
- Zgodnie z regulaminem rozgrywek nie ma meczów rewanżowych
- Finał Pucharu Polski zaplanowano na 2 maja 2021
Powiązany Artykuł
Puchar Polski: Legia Warszawa odpada z turnieju. Piast wykorzystał koszmarny błąd "Wojskowych"
Po ćwierćfinałowym meczu piłkarskiego Pucharu Polski Legia Warszawa - Piast Gliwice (1:2) powiedzieli:
Waldemar Fornalik (trener Piasta): "Najważniejszy jest awans do półfinału. Byliśmy bardzo skuteczni. Można powiedzieć, że mieliśmy dwie sytuacje i zdobyliśmy dwie bramki, co oczywiście nas cieszy. Poprzez organizację gry w defensywie doprowadziliśmy do tego, że Legia nie miała zbyt wielu okazji bramkowych, do czego przyzwyczaiła może swoich kibiców. Padła bramka, był też słupek, ale generalnie staraliśmy się neutralizować Legię, tym bardziej że dobrze mecz nam się ułożył. Brawo dla drużyny za konsekwencję, za ambicję, za skuteczność oraz za to, że awansowaliśmy do półfinału".
Czesław Michniewicz (trener Legii): "Mecz zaczął się bardzo ospale. Szybko straciliśmy bramkę, a później nie stwarzaliśmy sobie zbyt wielu okazji. Po przerwie zaczęliśmy grać troszkę szybciej i składniej. Zdobyliśmy bramkę wyrównującą i wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, a w najgorszym wypadku czekać nas będzie dogrywka. Mieliśmy optyczną przewagę, często byliśmy w polu karnym Piasta. Niestety, jeden błąd naszych defensorów i rywale dostali prezent. Czasu do końca meczu było mało, ale mimo tego mieliśmy przynajmniej dwie okazje, żeby doprowadzić do dogrywki. Nie udało się. Bardzo mi przykro, że tak zakończyła się nasza przygoda z Pucharem Polski. Liczyłem na finał i podniesienie tego trofeum".
Ćwierćfinał piłkarskiego Pucharu Polski: Legia Warszawa – Piast Gliwice 1:2 (0:1). Awans: Piast.
REKLAMA
Bramki: 0:1 Jakub Świerczok (8), 1:1 Rafael Lopes (66-głową), 1:2 Tiago Alves (78).
Żółte kartki - Legia Warszawa: Bartosz Slisz; Piast Gliwice: Michał Chrapek, Mateusz Winciersz.
Legia Warszawa: Cezary Miszta - Artur Jędrzejczyk (46. Josip Juranović), Mateusz Wieteska, Artem Szabanow - Paweł Wszołek (60. Nazarij Rusyn), Bartosz Slisz, Andre Martins (57. Walerian Gwilia), Filip Mladenović - Bartosz Kapustka, Kacper Kostorz (60. Rafael Lopes), Luquinhas (81. Ernest Muci).
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Martin Konczkowski, Jakub Czerwiński, Tomas Huk, Jakub Holubek - Patryk Sokołowski, Tomasz Jodłowiec (75. Tiago Alves) - Dominik Steczyk (65. Mateusz Winciersz), Michał Chrapek (65. Patryk Lipski), Arkadiusz Pyrka - Jakub Świerczok (75. Michał Żyro).
REKLAMA
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Mecz bez udziału publiczności.
Posłuchaj
Piast ma od blisko dwóch lat "patent" na Legię. To już szósty z rzędu mecz tych drużyn, w którym warszawianie nie potrafią odnieść zwycięstwa. Na tę serię składają się cztery wygrane gliwiczan i dwa remisy. Pięć z tych spotkań rozegrano w stolicy.
Wcześniej awans do półfinału Pucharu Polski wywalczyły: Cracovia, Arka Gdynia i Raków Częstochowa. Losowanie par odbędzie się w czwartek o godzinie 12.
Wyniki 1/4 finału PP:
REKLAMA
Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:5
Lech Poznań - Raków Częstochowa 0:2
środa, 3 marca:
Chojniczanka Chojnice - Cracovia 3:0
Legia Warszawa - Piast Gliwice 1:2
- Premier League: Łukasz Fabiański kontuzjowany. Z gry wykluczył go uraz łokcia
- Premier League: Kamil Grosicki zostaje w WBA. "Będę walczył o miejsce w składzie i reprezentacji"
- Krystian Bielik przeszedł operację kolana. Czeka go długa przerwa od gry
- Euro 2020: Anglia może sama zorganizować turniej? Johnson deklaruje gotowość
bg
REKLAMA
REKLAMA