Szymon Marciniak sędziował hit ligi greckiej. Aris niezadowolony z pracy arbitra

• Do 87. minuty Aris prowadził różnicą dwóch goli 
• O remisie zadecydował rzut karny w doliczonym czasie meczu 

Powiązany Artykuł

Bundesliga: Robert Lewandowski najlepszym piłkarzem 24. kolejki. "Kicker" pod wrażeniem Polaka

Karny na wagę punktu 

Długo wydawało się, iż mecz 25. kolejki greckiej Super League zakończy się wygraną Arisu. Goście do 87. minuty prowadzili dwoma bramkami, jednak ostatecznie musieli zadowolić się remisem. Drugiego gola stracili w doliczonym czasie z rzutu karnego. 

Spotkanie sędziował Szymon Marciniak. Najbardziej znany z polskich arbitrów został zaproszony do poprowadzenia ligowego hitu przez Marka Clattenburga - byłego cenionego angielskiego sędziego. Clattenburg pełni rolę szefa greckich sędziów i jest odpowiedzialny m.in. za obsadę sędziowską spotkań.

Aris "dziękuje" Clattenburgowi 

Na stronie Arisu po meczu pojawiło się emocjonalne oświadczenie. 

"Panie Clattenburg, gratulacje dla Polaka, którego nam przysłałeś. Przy wyniku 0-2 zrobił wszystko, aby odwrócić losy meczu. Z kulminacją przy podyktowaniu nieistniejącego rzutu karnego!" - napisano.

Według gości, jedenastka nie powinna zostać podyktowana. Nie tylko dlatego, że piłkarz PAOK-u nie był faulowany, ale również ze względu na wcześniejszy faul na jednym z piłkarzy Arisu.

Po 25 kolejkach Aris jest wiceliderem greckiej ekstraklasy. Drużyna z Salonik ma w dorobku 48 punktów i traci aż szesnaście do liderującego Olympiakosu. PAOK jest trzeci - 47 pkt.

• Katar 2022: mecz z Anglią bez Roberta Lewandowskiego? Bayern może nie puścić Polaka 
• El. MŚ 2022: maraton biało-czerwonych. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski? [TERMINARZ]
• Paulo Sousa zrobi rewolucję taktyczną w kadrze? Biało-czerwoni mogą zmienić ustawienie

/empe