El. MŚ 2022: niemieckie przepisy komplikują życie Austriakom. Kadra Sousy też może mieć problem

Reprezentacja Austrii w meczu ze Szkocją w Glasgow, którym zainauguruje eliminacje mistrzostw świata, będzie sobie musiała poradzić bez piłkarzy z ligi niemieckiej. 

2021-03-15, 14:35

El. MŚ 2022: niemieckie przepisy komplikują życie Austriakom. Kadra Sousy też może mieć problem
  • Niemieckie przepisy stanowią, że wszyscy wracający z Wielkiej Brytanii muszą poddać się kwarantannie 
  • Dla piłkarzy z Bundesligi nie przewidziano wyjątków 
  • Podobny problem co Austriacy ma reprezentacja Polski 

Powiązany Artykuł

Fotoram Sousa kadra 1200.jpg
El. MŚ 2022: Anglia - Polska. Lewandowski, Piątek i Milik poza kadrą? "Nie jesteśmy pewni"

Ma to związek z obowiązkową kwarantanną, której muszą się poddać wszyscy wracający do Niemiec z Wysp Brytyjskich.

"Zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami piłkarze z ligi niemieckiej nie będą w Glasgow do dyspozycji selekcjonera Franco Fody. Nie planujemy ich podróży do Szkocji" - zaznaczyła austriacka federacja (OeFB) w komunikacie.

Alaba i Sabitzer nie pomogą 

OeFB potwierdziła, że nie przewiduje w tej sytuacji innych scenariuszy. - Ubolewam, ale nie ma rozwiązania, które zadowoliłoby wszystkich - podkreślił niemiecki selekcjoner Austriaków.

Foda w Glasgow nie będzie mógł skorzystać m.in. z Davida Alaby z Bayernu Monachium, Marcela Sabitzera z RB Lipsk, Aleksandara Dragovicia z Bayeru Leverkusen czy bramkostrzelnego Sasy Kalajdzicia z VfB Stuttgart.

Łącznie w szerokiej kadrze jest ośmiu zawodników z klubów niemieckich. Wszyscy oni będą mogli zagrać 28 i 31 marca w Wiedniu przeciw Wyspom Owczym oraz Danii.

Co z "Lewym" i Piątkiem? 

Podobna sytuacja dotyczyć może polskich kadrowiczów z Bundesligi, czyli Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium i Krzysztof Piątka z Herthy Berlin.

- Mogą pojawić się pewne problemy, jeżeli chodzi o obecność w meczu z Anglią trzech napastników: Lewandowskiego, Piątka i Arkadiusza Milika. Na ten moment nie jesteśmy pewni ich obecności w tym spotkaniu - przyznał portugalski selekcjoner biało-czerwonych Paulo Sousa podczas poniedziałkowej wideokonferencji prasowej.

Polska ma zagrać z Anglią w Londynie 31 marca.

REKLAMA

Posłuchaj

Udział Roberta Lewandowskiego oraz innych piłkarzy Bundesligi w spotkaniu z Anglią stoi pod znakiem zapytania z powodu sytuacji epidemicznej na Wyspach. Zdaniem Janasa tę sytuację można inaczej rozwiązać (IAR) 0:17
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

/empe 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej