Ekstraklasa: Wisła pokazała charakter. Stal nie utrzymała prowadzenia

Wisła Kraków wygrała 3:1 w spotkaniu 22. kolejki Ekstraklasy, w którym mierzyła się ze Stalą Mielec. "Biała Gwiazda" dzięki temu zwycięstwu znacznie oddaliła się od strefy spadkowej.

2021-03-21, 17:08

Ekstraklasa: Wisła pokazała charakter. Stal nie utrzymała prowadzenia
Piłkarz Wisły Kraków David Mawutor i De Amo Perez z PGE FKS Stali Mielec podczas meczu Ekstraklasy. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Pierwsza połowa stała pod znakiem dominacji Wisły Kraków, która częściej utrzymywała się przy piłce i próbowała kreować grę. Tyle tylko, że optyczna przewaga nie przekładała się na większą liczbę sytuacji - obie drużyny próbowały po siedem razy postraszyć bramkarzy rywali.

Najgroźniejszą sytuację gospodarze stworzyli w 37. minucie, kiedy po dobrym rozegraniu do piłki dopadł Mawutor i potężnym strzałem obił poprzeczkę.

W drugej połowie obraz gry nie zmienił się w dużej mierze, Wisła cały czas starała się wyjść na prowadzenie. Niespodziewanie jednak to goście zdołali jako znaleźć drogę do siatki jako pierwsi.

REKLAMA

W 60. minucie było blisko, by na czystą pozycję wyszedł Domański, ale akcja straciła impet. I kiedy wydawało się, że "Biała Gwiazda" oddaliła już zagrożenie od swojej bramki, piłkarze Stali rozmontowali obronę dwoma podaniami i piłkę do siatki z najbliższej odległości wbił Tomasiewicz.

Wisła rzuciła się do ataków, jednak jej akcjom brakowało dokładności. W 76. minucie szczęście dopisało gospodarzom - odrobina przypadku zadecydowała o tym, że do piłki doszedł Brown-Forbes i pokonał golkipera Stali.

W 87. minucie "Biała Gwiazda" stanęła przed wymarzoną szansą na to, by wyjść na prowadzenie. Sędzia miał do podjęcia trudną decyzję, ponieważ chwilę wcześniej w polu karnym piłka trafiła w rękę Marcina Flisa, co wymagało konsultacji z VAR. Arbiter orzekł jednak, że gospodarzom należy się jedenastka. Rzut karny wykorzystał Michal Frydrych. 

Stal próbowała wyrównać w końcówce meczu, jednak odsłoniła się, a Wisła to wykorzystała. Po szybkim kontrataku piłka trafiła do Savicia, ten wpadł w pole karne, ustawił sobie piłkę na strzał prawą nogą i sprytnie uderzył w krótki róg bramki.

REKLAMA

Czytaj także:

W innym zakończonym niedzielnym spotkaniu Warta Poznań wygrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:0 (0:0).

REKLAMA

Posłuchaj

Trener Stali Leszek Ojrzyński podsumował to spotkanie (IAR) 0:20
+
Dodaj do playlisty

 

Wisła Kraków - PGE FKS Stal Mielec 3:1 (0:0).

Bramki: 0:1 Grzegorz Tomasiewicz (60), 1:1 Felicio Brown Forbes (76), 2:1 Michal Frydrych (88-karny), 3:1 Stefan Savić (90+4).

Żółta kartka - Wisła Kraków: Felicio Brown Forbes, Uros Radaković, David Mawutor, Mateusz Lis. PGE FKS Stal Mielec: De Amo Perez, Albin Granlund.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Mecz bez udziału publiczności.

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Łukasz Burliga (46. Dawid Szot), Michal Frydrych, Uros Radaković, Maciej Sadlok - Yaw Yeboah, David Mawutor (68. Nikola Kuveljić), Patryk Plewka (46. Gierogij Żukow), Stefan Savić, Jean Carlos Silva (68. Piotr Starzyński) – Felico Brown Forbes.

PGE FKS Stal Mielec: Rafał Strączek - De Amo Perez (64. Maciej Jankowski), Bożidar Czorbadżijski, Marcin Flis - Albin Granlund, Maciej Domański (64. Andreja Prokić), Grzegorz Tomasiewicz, Mateusz Matras, Krystian Getinger - Petteri Forsell - Aleksandyr Kolew (73. Łukasz Zjawiński).


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej