LM siatkarzy: Grupa Azoty ZAKSA krok od finału. W Kędzierzynie-Koźlu wiedzą jak zatrzymać Zenit Kazań
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle są o krok od awansu do finału Ligi Mistrzów. W środę we własnej hali rozegrają rewanżowe spotkanie półfinałowe z Zenitem Kazań. Pierwsze wygrali w Rosji 3:2.
2021-03-24, 11:00
- Najlepszym dotychczasowym wynikiem drużyny z Kędzierzyna-Koźla w Lidze Mistrzów jest trzecie miejsce z 2003 roku
- Siatkarze z województwa opolskiego wygrali pierwszy mecz w Rosji, mimo, że to Zenit wygrał dwa pierwsze sety
- Zgodnie z regulaminem kędzierzynianie wywalczą awans, jeśli wygrają u siebie. Jeśli przegrają, ale dopiero po tie-breaku, to o wszystkim rozstrzygnie tzw. złoty set
- Mecz o 18.00
Powiązany Artykuł
Drużyny Polaków na remis w Japonii. Niezwykły wyczyn Bartosza Kurka
Występy w LM dla drużyny z woj. opolskiego to nic nowego. Najlepiej zaprezentowała się w 2003 roku, gdy po zwycięstwie nad Paris Volley 3:0 zajęła trzecie miejsce. Wcześniej w półfinałowym spotkaniu turnieju Final Four uległa drużynie z Modeny 1:3. Grała także w 1/2 finału w trzech innych edycjach, ale nie awansowała jednak nigdy do ścisłego finału. W 2013 r. w meczu o 3. miejsce zmierzyła się z Zenitem i przegrała 1:3.
Posłuchaj
Zgodnie z regulaminem kędzierzynianie wywalczą awans, jeśli wygrają u siebie. Jeśli przegrają, ale dopiero po tie-breaku, to o wszystkim rozstrzygnie tzw. złoty set. W przypadku zwycięstwa Rosjan 3:0 lub 3:1, to oni wystąpią w finale.
REKLAMA
Przebudzenie w Rosji
W Kazaniu Grupa Azoty (w LM ze względów formalnych nie jest używany skrót ZAKSA) przegrała dwa pierwsze sety. Zdołała jednak odwrócić losy spotkania.
- Może późno weszliśmy w mecz, ale jestem dumny z naszej drużyny, że zawsze wracamy do walki. Chwilowe niepowodzenia, potknięcia nas nie załamują – powiedział kędzierzyński zawodnik Aleksander Śliwka cytowany na stronie klubu.
Przypomniał, że w Rosji mecz był rozgrywany przy udziale publiczności (było 1900 widzów), co też tworzyło „specyficzną atmosferę”.
Posłuchaj
REKLAMA
Co prawda, w Kędzierzynie-Koźlu kibice nie zostaną wpuszczeni na trybuny (ze względu na rządowe obostrzenie dot. pandemii SARS-CoV-2), ale przyjmujący wierzy, iż fani - nie tylko jego drużyny, ale z całej Polski – będą trzymać za nich kciuki, np. oglądając mecz w TV.
- Na pewno do Polski siatkarze z Rosji przyjadą bardzo zmotywowani. Wiadomo, że mają nóż na gardle. Być może będzie na nich ciążyć taka presja, że będzie to działać na naszą korzyść. Jednak to my musimy zagrać tak jak potrafimy najlepiej. Powinniśmy być optymistami, mamy realną szansę wejścia do finału Ligi Mistrzów - powiedział inny gracz Grupy Azoty ZAKSY Bartłomiej Kluth.
Ma on nadzieję, że pozytywne emocje „przyjdą” w środowym spotkaniu szybciej niż w Rosji czy w ćwierćfinałowym, rewanżowym pojedynku z Cucine Lube Civitanova (awans po wygraniu tzw. złotego seta).
Posłuchaj
REKLAMA
Mają sposób na Zenit?
Zenit, sześciokrotny zwycięzca siatkarskiej Ligi Mistrzów zalicza się do ekip wybierających typowo siłowe rozwiązania. ZAKSA jednak nie raz udowodniła, że w starciu z wielkimi rywalami potrafi sobie radzić. Co będzie decydujące w najbliższym starciu?
– Zenit to zespół kompletny, niesamowicie silny fizycznie. Kluczowe będzie nasze podejście. Trudno wskazać jeden element, z pewnością jak zawsze w siatkówce istotne będzie przyjęcie z serwisem. Rosjanie zagrywają bardzo mocno, ale my mamy jedną z lepszych linii przyjęcia w Polsce, a może i Europie, dlatego też nie boimy się tego – jesteśmy gotowi na taką grę – przyznał Marcin Nowakowski. statystyk Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Posłuchaj
REKLAMA
Po wygranej 3:2 w pierwszym spotkaniu do awansu ZAKSA potrzebuje wygranej (w jakimkolwiek wymiarze),
- Wygrana w meczu rewanżowym gwarantuje nam awans do finału, dlatego też nie myślimy o złotym secie, chcemy po trzech wygranych partiach cieszyć się z awansu do finału – dodał Aleksander Śliwka.
Warto przypomnieć, że w ekipie z Kazania gra m.in. przyjmujący reprezentacji Polski Bartosz Bednorz.
REKLAMA
Włosi w finale
Zwycięska ekipa zmierzy się z lepszą drużyną z włoskiej pary Itas Trentino - Sir Sicoma Monini Perugia. W pierwszym spotkaniu lepsza była ekipa z Trydentu, która wygrała 3:0.
Posłuchaj
Mecz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Zenit Kazań rozpocznie się w środę o godz. 18.00.
- Siatkówka: Liga Narodów ma być jak NBA. Turniej coraz bliżej, ale wątpliwości nie brakuje
- Vital Heynen podał skład reprezentacji Polski na Ligę Narodów i igrzyska olimpijskie
/empe/PAP/IAR/zaksa.pl
REKLAMA