Bundesliga: Robert Gumny przekonał do siebie trenera Augsburga. "Kiedyś był słaby, teraz walczy"

Robert Gumny coraz śmielej poczyna sobie w Bundeslidze. Wychowanek Lecha Poznań na początku swojej przygody w Bundeslidze był głębokim rezerwowym Augsburga, ale przebił się do pierwszego składu ekipy z Bawarii. 22-latka chwali trener 13. ekipy niemieckiej ekstraklasy Heiko Herrlich.

2021-03-29, 14:33

Bundesliga: Robert Gumny przekonał do siebie trenera Augsburga. "Kiedyś był słaby, teraz walczy"
Robert Gumny w meczu Lecha Poznań. Foto: Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

Gumny trafił do Augsburga latem ub. roku za 2 mln euro z Lecha Poznań, co czyni go drugim najdroższym nabytkiem klubu. W ekipie Heiko Herrlicha zadebiutował dopiero w 5. kolejce. Początkowo 22-letni prawy obrońca był krytykowany i zdecydowanie przegrywał rywalizację o pierwszy skład z Raphaelem Frambergerem. W ostatnich miesiącach karta się odwróciła.

- W przeszłości grywał w kratkę. Ciągle sugerował, że ma jakość, ale miał zbyt wiele faz, w trakcie których był po prostu słaby. Za ostatnie mecze trzeba go jednak ocenić bardzo pozytywnie, rozegrał trzy spotkania na wysokim poziomie. Poradził sobie z grą po obu stronach boiska i dał sygnał w walce o regularne występy – pochwalił Gumnego cytowany przez "Kickera" trener Heiko Herrlich.

Gumny czuje się w Augsburgu coraz lepiej, a także rozwija się piłkarsko. W tym sezonie Polak udowodnił, że może grać nie tylko na prawej obronie, ale również na pozycji wahadłowego oraz lewej stronie defensywy. 22-latek wyróżnił się zwłaszcza w wygranym 3:1 meczu z Borussią Moenchengladbach, który FCA wygrał 3:1, a obrońca został wybrany zawodnikiem meczu.

W trwającej kampanii Gumny zagrał w 17 spotkaniach Bundesligi, w których zobaczył trzy żółte kartki. Na murawie spędził łącznie 802 minuty. Na powołanie go do reprezentacji Polski nie zdecydował się Paulo Sousa, który na prawej obronie postawił na Bartosza Bereszyńskiego.

REKLAMA

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej