NBA: wspaniały Zach LaVine to za mało. "Byki" nie dały rady "Jastrzębiom"
Zach LaVine zdobył 50 punktów, ale to nie wystarczyło, by jego drużyna Chicago Bulls wygrała na wyjeździe z Atlantą Hawks w lidze koszykówki NBA. "Byki" przegrały 108:120.
2021-04-10, 10:15
- LaVine aż 39 punktów rzucił w pierwszej połowie. Ostatnim graczem Bulls, który mógł się pochwalić takim wyczynem, był legendarny Michael Jordan
- Po zwycięstwo sięgnęli jednak Hawks, w barwach których błyszczał Trae Young
- W innym meczu spektakularną akcją dającą wygraną nad Golden State Warriors popisał się Bradley Beal, lider Washington Wizards
LaVine jak Jordan
Po piątkowych meczach najlepszej koszykarskiej ligi świata na ustach kibiców jest przede wszystkim LaVine. 26-letni zawodnik do przerwy zdobył 39 punktów, a taki wyczyn po raz ostatni w barwach Chicago Bulls udał się 24 lata temu legendarnemu Michaelowi Jordanowi.
- Gdy udało się trafić pierwszy rzut za trzy punkty nagle zaczęło wszystko wychodzić. Wpadłem w odpowiedni rytm, ale już w drugiej kwarcie byłem bardzo zmęczony. Próbowałem wymuszać faule i przedostawać się na linię rzutów wolnych, ale było mi coraz trudniej - przyznał po spotkaniu LaVine.
W sumie zdobył 50 punktów, miał osiem zbiórek i pięć asyst. Trafił 18 na 31 rzutów z gry, w tym siedem razy za trzy punkty. Ale nawet taka postawa lidera drużyny nie dała "Bykom" zwycięstwa. Ekipa z Chicago poniosła 29. porażkę w sezonie, ma też 22 zwycięstwa.
W ekipie gospodarzy najlepszy okazał się Trae Young, który zdobył 42 punkty.
Beal grał do końca
Dobry wieczór zanotowali koszykarze Washington Wizards, którzy wygrali na wyjeździe z Golden State Warriors 110:107. A bohaterem spotkania został Bradley Beal, który zwycięstwo dał na parę sekund przed końcową syreną.
27-letni zawodnik ze stolicy USA zebrał piłkę po nieudanym rzucie Russella Westbrooka i sam trafił z dystansu. Do tego sędzia dopatrzył się w tej akcji faulu, co dało "Czarodziejom" dodatkowe rzuty wolne. Te Beal też wykorzystał i na 6,1 s przed końcem spotkania wyprowadził drużynę na prowadzenie 108:107.
W ekipie "Wojowników" najlepszy był Westbrook - 19 punktów, 14 zbiórek i 14 asyst. To dało mu 21. triple-double w sezonie. Na uwagę zasługuje też występ Stephena Curry'ego, który zapisał na swoim koncie 32 punkty.
Nieoczekiwanej porażki z New Orleans Pelicans doznali koszykarze Philadelphia 76ers 94:101.
REKLAMA
Wyniki piątkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Atlanta Hawks - Chicago Bulls 120:108
Boston Celtics - Minnesota Timberwolves 145:136 (po dogrywce)
Denver Nuggets - San Antonio Spurs 121:119
Golden State Warriors - Washington Wizards 107:110
Los Angeles Clippers - Houston Rockets 126:109
Milwaukee Bucks - Charlotte Hornets 119:127
New Orleans Pelicans - Philadelphia 76ers 101:94
New York Knicks - Memphis Grizzlies 133:129 (po dogrywce)
Orlando Magic - Indiana Pacers 106:111
Tabele:
Eastern Conference
Atlantic Division
M Z Proc.
1. Brooklyn Nets 36 16 .692
2. Philadelphia 76ers 35 17 .673
3. Boston Celtics 27 26 .509
4. New York Knicks 26 27 .491
5. Toronto Raptors 20 32 .385
Central Division
1. Milwaukee Bucks 32 20 .615
2. Indiana Pacers 24 27 .471
3. Chicago Bulls 22 29 .431
4. Cleveland Cavaliers 19 32 .373
5. Detroit Pistons 16 36 .308
Southeast Division
1. Charlotte Hornets 27 24 .529
2. Atlanta Hawks 28 25 .528
3. Miami Heat 27 25 .519
4. Washington Wizards 19 32 .373
5. Orlando Magic 17 35 .327
Western Conference
Pacific Division
1. Phoenix Suns 36 15 .706
2. Los Angeles Clippers 36 18 .667
3. Los Angeles Lakers 32 20 .615
4. Golden State Warriors 24 28 .462
5. Sacramento Kings 22 30 .423
Southwest Division
1. Dallas Mavericks 29 22 .569
2. Memphis Grizzlies 26 24 .520
3. San Antonio Spurs 24 26 .480
4. New Orleans Pelicans 23 29 .442
5. Houston Rockets 14 38 .269
Northwest Division
1. Utah Jazz 39 13 .750
2. Denver Nuggets 34 18 .654
3. Portland Trail Blazers 30 21 .588
4. Oklahoma City Thunder 20 32 .385
5. Minnesota Timberwolves 13 40 .245
/empe
REKLAMA
REKLAMA