Ekstraklasa: trwa kryzys Wisły Kraków. KGHM Zagłębie Lubin upokorzyło "Białą Gwiazdę"

KGHM Zagłębie Lubin pokonało u siebie z Wisłę Kraków (4:1) w jednym ze spotkań 26. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Dla podopiecznych Petera Hyballi była to już czwarta z rzędu ligowa porażka. Ostatni raz "Biała Gwiazda" wygrała w marcu ze Stalą Mielec.

2021-04-21, 19:55

Ekstraklasa: trwa kryzys Wisły Kraków. KGHM Zagłębie Lubin upokorzyło "Białą Gwiazdę"
  • Obecny sezon Ekstraklasy jest wyjątkowy. Po raz ostatni (o ile w przyszłości znów nie będzie reformy) występuje 16 drużyn. Od edycji 2021/22 w rozgrywkach uczestniczyć będzie już 18 zespołów
  • Z uwagi na krótszy niż zwykle sezon odbędzie się tylko 30, a nie - jak dotychczas - 37 kolejek. W przeciwieństwie do ostatnich lat nie będzie fazy finałowej, z podziałem na grupy mistrzowską i spadkową
  • Liderem rozgrywek pozostaje Legia Warszawa, która broni tytułu 

Goście zaczęli mecz wysokim pressingiem, z którym Zagłębie nie mogło sobie poradzić i przez pierwszy kwadrans gra toczyła się głównie na połowie miejscowych. Najlepszą okazję do zdobycie gola w tym okresie miał Georgij Żukow, ale piłka po strzale Kazacha z linii pola karnego poszybowała nad bramką.

Kilka chwil później Wisła wywalczyła rzut rożny i piłkę w narożniku boiska ustawił Maciej Sadlok. Kapitan "Białej Gwiazdy" mocno dośrodkował, piłka odbiła się od walczącego w powietrzu Sasy Balicia i wpadała do siatki.

Krakowianie prowadzili i nadal byli stroną atakującą. Bliski podwyższenia wyniku był Nikola Kuvelijć, ale Dominik Hładun nie dał się zaskoczyć.

Powiązany Artykuł

górski serwis grafika 1200 .jpg

Role zaczęły się odwracać po około pół godzinie gry. Najpierw świetną okazję na doprowadzenie do remisu miał Kacper Chodyna, ale Mateusz Lis pewnie wyłapał jego strzał.

REKLAMA

Minutę później był już remis. Po zagraniu Balicia piłka dosyć przypadkowo trafiła do Karola Podlińskiego. Ten się odwrócił do bramki i nieatakowany huknął zza pola karnego trafiając do siatki tuż przy słupku. To pierwszy gol w ekstraklasie sprowadzonego zimą z pierwszoligowego Radomiaka Radom 23-latka.

Od tego momentu to gospodarze uzyskali przewagę i tuż przed przerwą mógł ją golem udokumentować Jewgienij Baszkirow. Po ładnej akcji prawą stroną piłka trafiła na siódmy metr w polu karnym do Rosjanina, ale ten uderzył słabo i wprost w Lisa.

Druga połowa rozpoczęła się obiecująco. Najpierw zaatakowała Wisła i po ładnej akcji z pola karnego uderzył Felico Brown Forbes. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z zawodników Zagłębia i o centymetry minęła bramkę. W odpowiedzi po sprytnym zachowaniu Patryka Szysza, który przepuścił piłkę, na uderzenie zdecydował się Chodyna i Lis miał problemy z obroną.

W kolejnych fragmentach na boisku było sporo walki, ale niewiele sytuacji bramkowych. Oba zespoły grały ofensywnie, lecz ich akcjom brakowało tzw. ostatniego dokładnego podania. A jeżeli już takie było, to piłka po strzale leciała nad bramką. Tak było m.in. po świetnym zagraniu Filipa Starzyńskiego do Dejana Drazica, który w idealnej sytuacji huknął w trybuny.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

PAP Raków 1200.jpg

W końcu gole zaczęły jednak padać. Najpierw Serafin Szota zagrał niedokładnie do Lisa, a ten próbując jeszcze ratować sytuację wypuścił piłkę, do której dopadł Szysz. Mimo ostrego kąta zawodnik Zagłębia zdołał trafić do bramki i było 2:1.

"

Minęły trzy minuty i gospodarze podwyższyli na 3:1. Żukow przed polem karnym sfaulował Starzyńskiego. Ten ustawił piłkę i przymierzył idealnie w górny róg bramki Lisa, który był bez szans na skuteczną interwencję.

Od tego momentu piłkarze Wisły sprawiali wrażenie zupełnie zniechęconych, a Zagłębie szukało kolejnych goli. Wynik spotkania ustalił w 87. minucie Słowak Samuel Mraz, który kilka chwil wcześniej pojawił się na boisku.

REKLAMA

26. kolejka Ekstraklasy: 

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 4:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Sasa Balic (16-samobójcza), 1:1 Karol Podliński (35), 2:1 Patryk Szysz (71), 3:1 Filip Starzyński (74-wolny), 4:1 Samuel Mraz (87)

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).

Zagłębie: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Kamil Kruk, Dorde Crnomarković, Sasa Balić – Patryk Szysz (89. Adam Ratajczyk), Jakub Żubrowski (60. Łukasz Łakomy), Jewgienij Baszkirow, Filip Starzyński, Dejan Drazić – Karol Podliński (84. Samuel Mraz)

Wisła: Mateusz Lis - Łukasz Burliga, Souleymane Kone, Maciej Sadlok – Piotr Starzyński (87. Jakub Błaszczykowski), Georgij Żukow (84. Rafał Boguski), Nikola Kuveljić, Dawid Szot (46. Serafin Szota) – Yaw Yeboah, Stefan Savić (79. Aleksander Buksa) – Felico Brown Forbes (79. Żan Medved)

REKLAMA

Program i wyniki 26. kolejki Ekstraklasy:

Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1:0 
Warta Poznań - Raków Częstochowa 0:2
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3:0 
Śląsk Wrocław - Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:3

21 kwietnia, środa

Jagiellonia Białystok - Stal Mielec 3:3 
KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 4:1
Cracovia - Wisła Płock (20.30)
Piast Gliwice - Legia Warszawa (20.30)

***

Mecze w następnej kolejce

2021-04-23:
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław (18.00)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lech Poznań (20.30)

REKLAMA

2021-04-24:
Górnik Zabrze - Wisła Płock (15.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Piast Gliwice (17.30)
Wisła Kraków - Cracovia (20.00)

2021-04-25:
Warta Poznań - Jagiellonia Białystok (12.30)
Stal Mielec - Pogoń Szczecin (15.00)
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (17.30)

Czytaj także:

red

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej