Liga Mistrzów. PSG nie składa broni po porażce z Manchesterem City. Neymar: wojna nadal trwa
Przegraliśmy bitwę, ale wojna trwa - przyznał Neymar po pierwszym półfinale Ligi Mistrzów, gdzie Paris Saint-Germain przegrało u siebie z Manchesterem City (1:2). Paryżanie prowadzili po pierwszej połowie, ale w drugiej musieli sobie radzić w dziesiątkę po czerwonej kartce Idrissa Gueye.
2021-04-29, 07:31
- Finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów zaplanowano na 29 maja w Stambule
- Tytułu bronił Bayern Monachium, który odpadł w ćwierćfinale z Paris Saint-Germain
- Drugą parę 1/2 finału LM stanowią zespoły Realu Madryt i Chelsea Londyn
- Półfinałowe mecze rewanżowe odbędą się w dniach 4-5 maja
PSG bardzo dobrze zagrało w pierwszej połowie, zdobywając bramkę i kontrolując przebieg spotkania, ale też w niektórych sytuacjach sprzyjało im szczęście. W drugiej połowie dwa przypadkowe gole, najpierw dośrodkowanie Kevina De Bruyne, które znalazło się w siatce Navasa, a później rzut wolny Riyada Mahreza i katastrofalny mur piłkarzy PSG. Do tego czerwona kartka i osłabienie gospodarzy, którzy ostatecznie musieli uznać wyższość "Obywateli".
Powiązany Artykuł
- Przegraliśmy bitwę, ale wojna nadal trwa. Wierzę, że możemy być jeszcze lepsi. 1 procent szansy, 99 procent wiary - napisał po meczu w mediach społecznościowych Neymar.
Wyświetl ten post na Instagramie.
REKLAMA
Rewanż za tydzień w Manchesterze.
Posłuchaj
Posłuchaj
Z Champions League pożegnał się już obrońca tytułu Bayern Monachium, który przegrał ćwierćfinałowy dwumecz z PSG.
Mecze rewanżowe 1/2 finału LM zaplanowano na 4-5 maja, a finał - na 29 maja w Stambule.
REKLAMA
Wyniki i program półfinałów Ligi Mistrzów 2020/2021 (godz. 21.00):
Real Madryt - Chelsea Londyn 1:1
Paris Saint-Germain - Manchester City 1:2
R E W A N Ż E
Wtorek, 4 maja
Manchester City - Paris Saint-Germain
Środa, 5 maja
Chelsea Londyn - Real Madryt
- Liga Mistrzów: finał w Stambule zagrożony. UEFA rozważa przeniesienie meczu
- Bundesliga: Julian Nagelsmann spełni marzenia w Bayernie? Młody trener stoi przed wielkim wyzwaniem
- Afera w niemieckim związku piłkarskim. Szef DFB porównał swojego zastępcę do zbrodniarza
red/Instagram/Neymar
REKLAMA
REKLAMA