Wimbledon: Fibak wskazał faworyta ćwierćfinału. "Hurkacz może wygrać, a Federer musi"

Hubert Hurkacz po pokonaniu Rosjanina Daniiła Miedwiediewa w ćwierćfinale turnieju wimbledońskiego zmierzy się z Rogerem Federerem. Zdaniem Wojciecha Fibaka młody Polak ma duże szanse pokonania wielkiego mistrza ze Szwajcarii.

2021-07-06, 19:36

Wimbledon: Fibak wskazał faworyta ćwierćfinału. "Hurkacz może wygrać, a Federer musi"
  • Wimbledon potrwa do 11 lipca
  • Londyński turniej rozgrywany jest na All England Tennis and Croquet Club
  • Wśród kobiet w poprzedniej edycji triumfowała Rumunka Simona Halep (nie gra w tej edycji), w grzej pojedynczej mężczyzn tytułu broni Serb Novak Djoković
  • Przed rokiem Wimbledon nie odbył się z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2
  • Mecz Hurkacz - Federer ma się rozpocząć w środę 7 lipca o godzinie 16.30

Powiązany Artykuł

PAP Hurkacz 1200.jpg

- Od początku Wimbledonu powtarzam, że wierzę w umiejętności Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Oboje zagrali bardzo dobry turniej. Hubert po pokonaniu Miedwiediewa tworzy historię polskiego tenisa. Wierzę, że to nie koniec. Dla mnie to Hurkacz będzie faworytem ćwierćfinału. Dlaczego? Bo Hubert może wygrać, a Roger musi. Szwajcar ciągle chce udowadniać, że jest wielkim mistrzem, goni rekordy. Ale prawda jest taka, że to już nie ten sam Federer, co kilka lat temu. Oczywiście publiczność będzie sprzyjała Szwajcarowi, ale to koneserzy tenisa. Jeśli Hubert będzie zdobywał punkty, będą mu bili brawo. Jeśli popełni podwójny błąd serwisowy, usłyszy delikatny jęk zawodu. Cudownie się gra przed londyńską publicznością i Hubert już tego doświadczył - stwierdził Fibak.

Były najlepszy polski tenisista porównał swój mecz z Amerykaninem Vitasem Gerulaitisem w 1980 roku do zakończonego we wtorkowe popołudnie spotkania Hurkacza z Miedwiediewem. - Stawką obu meczów był ćwierćfinał. Ja przegrywałem z Gerulaitisem 0:2 w setach i mecz został przerwany przez deszcz. Hubert przegrywał 1:2, gdy w poniedziałek zaczęło padać. Obaj po powrocie na kort odwróciliśmy losy meczów i awansowaliśmy do ćwierćfinałów. Daniił w poniedziałek grał bezbłędnie. Dał Hubertowi jedną szansę na przełamanie. We wtorek już nie był tym samym tenisistą. Nie czuł nawierzchni, ślizgał się, robił błędy. Chwała Hubertowi, że je wykorzystał - analizuje.

Posłuchaj

Zdaniem legendarnego polskiego tenisisty Wojciecha Fibaka Polak pokazał tenis wysokiej klasy (IAR) 1:16
+
Dodaj do playlisty

Hurkacz dwa lata temu przegrał swój jedyny dotychczasowy mecz z Ferederem 4:6, 4:6 w ćwierćfinale turnieju w Indian Wells. W przeszłości Szwajcar ośmiokrotnie zostawał mistrzem wimbledońskiej trawy. Jest w Londynie wyżej rozstawiony od Hurkacza. Te argumenty przemawiają za Maestro Rogerem. - Tamten pojedynek w Indian Wells był już dawno. Oczywiście bookmacherzy stawiają na Rogera. Ale dzisiejszym spotkaniem z Miedwiediewem Hubert udowodnił, że nie obawia się presji. Ma za sobą wygrany w tym roku turniej w Miami. To naprawdę dojrzały tenisista. Jego atutem jest wszechstronność. Mimo wysokiego wzrostu świetnie porusza się na korcie. Doskonale gra w defensywie, a do tego potrafi wywierać presję własnymi atakami. Te atuty mogą zdecydować, że Hubert to spotkanie wygra - przekonuje Fibak.

Powiązany Artykuł

Federer 1200.jpg

Wimbledon rozpoczął się 28 czerwca i potrwa do 11 lipca. Tytułu w grze pojedynczej kobiet broni Rumunka Simona Halep [nie wystartowała w tym roku], z kolei wśród mężczyzn Serb Novak Djoković. 

REKLAMA

Posłuchaj

Hubert Hurkacz po awansie do ćwierćfinału - w konferencji prasowej z tenisistą uczestniczył Cezary Gurjew (Polskie Radio/Jedynka) 1:05
+
Dodaj do playlisty

 

Mecz Hurkacz - Federer ma się rozpocząć w środę 7 lipca o godzinie 16.30.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej