Ekstraklasa: Legia poważnie osłabiona. Kapustka straci długie miesiące
Feralna cieszynka Bartosza Kapustki będzie miał poważne konsekwencje dla skrzydłowego Legii Warszawa. Zawodnik na początku meczu z Florą Tallin uszkodził więzadło w kolanie i przez najbliższe miesiące będzie musiał walczyć o powrót do pełni zdrowia.
2021-07-23, 11:09
Legia ma poważny problem już na samym początku sezonu. W środę Bartosz Kapustka popisał się kapitalną akcją w starciu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Florą Tallin. Po kilkudziesięciometrowym rajdzie zdobył gola w 3. minucie spotkania.
Niestety, ekspresyjna radość skrzydłowego zakończyła się fatalnie - na twarzy piłkarza widać było grymas bólu, chwilę później musiał opuścić boisko.
- Sytuacja nie wygląda dobrze - powiedział po spotkaniu trener Legii Czesław Michniewicz.
REKLAMA
Pierwsze wypowiedzi trenera Legii wskazywały na to, że kontuzja kolana może być poważna, trzeba było jednak poczekać na wyniki badań. W piątek okazało się, że Kapustka uszkodził więzadło krzyżowe w prawym kolanie.
Piłkarz miał już podobny problem w 2019 roku, chodziło jednak o drugie kolano. Wiadomo, że Kapustka będzie musiał poświęcić kilka najbliższych miesięcy na rehabilitację, w tym momencie jednak nie sposób dokładnie powiedzieć, kiedy wróci na boisko. Na oficjalnej stronie klubu napisano o 8-9 miesiącach.
"Bartek, cała rodzina Legii Warszawa jest z Tobą! Wrócisz silniejszy, czekamy!" - dodano.
REKLAMA
Jest to bardzo zła wiadomość dla mistrza Polski - Kapustka pokazał się z dobrej strony w ostatnich meczach, był też bliski wyjazdu na Euro 2020, ostatecznie jednak nie znalazł się w gronie wybrańców Paulo Sousy. Selekcjoner był obecny na spotkaniu z Florą - i niestety także szybko zdał sobie sprawę z tego, że nie będzie mógł skorzystać z usług pomocnika.
Czytaj także:
REKLAMA