Chcieli do elity, ale muru nie przebili. Legia nie spełniła marzeń: musimy to przetrawić

Legia Warszawa przegrała 0:1 z GNK Dinamo w rewanżowym meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mimo przewagi optycznej i statystycznej legioniści nie zdołali odwrócić losów spotkania. W rundzie play-off Ligi Europy podopieczni trenera Michniewicza zmierzą się ze Slavią Praga.

2021-08-11, 08:26

Chcieli do elity, ale muru nie przebili. Legia nie spełniła marzeń: musimy to przetrawić

Po remisie w Zagrzebiu mistrz Polski miał prawo marzyć o sprawieniu niespodzianki i awansie do czwartej, ostatniej rundy eliminacji Champions League. W rewanżu podopieczni trenera Czesława Michniewicza, niesieni dopingiem ponad 25 tysięcy kibiców w Warszawie, od początku grali dynamicznie i z poświęceniem, jednak popełniali błędy.

- Najgorsza rzecz, jaka mogła nam się przytrafić, to stracić bramkę po kontrze, czego bardzo chcieliśmy się wystrzegać. Było jeszcze dużo czasu, aby odrobić wynik. Nie udało się. Druga połowa zaczęła się dla nas obiecująco. Pierwsze 20 minut było dobre w naszym wykonaniu. Przeważaliśmy, mieliśmy optyczną przewagę, byliśmy często na połowie przeciwnika. Ale poza sytuacjami ze stałych fragmentów gry, nie wykreowaliśmy 100-procentowych okazji. Dinamo dobrze się broniło, wyprowadzało groźne kontrataki. Później gra się troszkę uspokoiła. Było widać doświadczenie mistrzów Chorwacji, którzy zagrali pod faul, troszeczkę dłużej przeciągnęli stały fragment gry. Tym nas wybijali z uderzenia. I mecz nie był już tak dynamiczny, jak na początku drugiej połowy - wyjaśnił tuz po spotkaniu szkoleniowiec Legii Czesław Michniewicz.

Powiązany Artykuł

górski serwis grafika 1200 .jpg
SERWIS SPECJALNY - KAZIMIERZ GÓRSKI



- Przegraliśmy walkę o nasze marzenia. Musimy przetrawić mecz i od środy zacząć myśleć o kolejnym spotkaniu. Wiemy, że zagramy ze Slavią Praga, ale po drodze mamy jeszcze mecz ligowy i na tym trzeba się będzie skoncentrować - dodał.

- Myślę, że poziom sędziowania w Zagrzebiu, a tutaj, to dwa różne poziomy. Tam prowadził mecz arbiter, który sędziował Ligę Mistrzów. Tutaj spotkanie prowadził arbiter, który nie wiem, co wcześniej sędziował. Nie czuło się panowania sędziego nad meczem. Dużo było chaosu, niepotrzebnych gwizdków. Sędzia prowadził mecz tak, jak prowadził, ale on bramek nie zdobywa - nie ukrywał swojego niezadowolenia trener "Wojskowych".



Dinamo awansowało do decydującej rundy, w której zmierzy się z Sheriffem Tyraspol. Legia rywalizować będzie natomiast o wstęp do fazy grupowej Ligi Europy ze Slavią. Jeśli nie pokona praskiego klubu, zagra w nowo utworzonej Lidze Konferencji.

REKLAMA

Posłuchaj

Wtorkowy mecz podsumowuje były reprezentant Polski Kazimierz Węgrzyn: szkoda gola, Legia zepsuła sobie wieczór sytuacją, która nie powinna się zdarzyć (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

W decydującej, IV rundzie eliminacji "Wojskowi" zmierzą się ze Slavią Praga: Legia będzie miała podobne szanse jak w meczu z Dinamo - ocenia Kazimierz Węgrzyn (IAR) 0:22
+
Dodaj do playlisty

  

Pary 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów (mecze 17/18 oraz 24/25 sierpnia)
ścieżka mistrzowska
Sheriff Tyraspol - Dinamo Zagrzeb
FC Salzburg - Broendby IF
Young Boys Berno - Ferencvarosi TC
Malmoe FF - Łudogorec Razgrad
ścieżka ligowa
AS Monaco - Szachtar Donieck
Benfica Lizbona - PSV Eindhoven

REKLAMA

/red

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej