Legenda żegna się ze skocznią. Gregor Schlierenzauer po cichu kończy karierę
Gregor Schlierenzauer poinformował na swoim blogu o zakończeniu kariery. Zwycięzca 53 konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich od dawna nie mógł wrócić do dawnej formy.
2021-09-21, 11:33
- Schlierenzauer zakończył karierę w wieku 31 lat
- Austriak był jednym z najbardziej utytułowanych skoczków w historii
- Choć jeszcze niedawno był gwiazdą i jednym z najlepszych sportowców w swoim kraju, karierę zakończył po cichu
Powiązany Artykuł
Skoki narciarskie: kemping zamiast hoteli. Niekonwencjonalne rozwiązania Finów przed sezonem
31-letni Austriak to jeden z najbardziej utytułowanych skoczków narciarskich w historii. Do światowej czołówki Schlierenzauer wdarł się jako 16-latek i przez blisko dekadę walczył o medale największych imprez.
Posłuchaj
Żywa legenda skoków
Lista osiągnięć "Schlieriego" jest imponująca. Kryształowe Kule za zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonach 2008/2009 i 2012/2013, 53 wygrane konkursy tego cyklu (rekord), dwa triumfy w Turnieju Czterech Skoczni, sześć tytułów mistrza świata (z czego pięć w drużynie), mistrzostwo świata w lotach, wreszcie cztery medale olimpijskie (dwa brązy indywidualnie, złoto i srebro w drużynie) - to najważniejsze sukcesy Austriaka.
REKLAMA
Niestety, od sezonu 2015/2016 Schlierenzauer był cieniem dawnej gwiazdy. W dalekim skakaniu przeszkadzały mu kontuzje. W lutym tego roku nabawił się poważnej kontuzji kolana podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego. Kilka miesięcy później dowiedział się, że zabraknie dla niego miejsca w składzie reprezentacji Austrii na sezon 2021/2022.
Odszedł po cichu
Jeden z największych mistrzów skoków narciarskich odejście na emeryturę ogłosił po cichu. Choć jeszcze niedawno był idolem całej Austrii, zdecydował się na odejście bez pompy i fanfarów.
Posłuchaj
"Dzięki przerwie na kontuzje miałem wystarczająco dużo czasu i dystansu, aby pogodzić się z przeszłością i zobaczyć, gdzie jestem teraz. Zakończenie kariery nie było dla mnie łatwe po tym wszystkim, czego doświadczyłem jako czołowy sportowiec, ale decyzja wydaje się słuszna, podobnie jak wyczucie czasu" - napisał na swoim blogu.
REKLAMA
Schlierenzauer podziękował swoim kibicom. "Bez względu na moje występy, postawę i stan umysłu zawsze we mnie wierzyliście, pozostawaliście mi wierni nawet w trudnych momentach i zachęcaliście mnie do rozwoju" - ocenił.
Posłuchaj
/empe
REKLAMA
REKLAMA