El. MŚ 2022: Neymar zszokował fanów. "Myślę, że to mój ostatni mundial"

2021-10-10, 18:21

El. MŚ 2022: Neymar zszokował fanów. "Myślę, że to mój ostatni mundial"
Neymar . Foto: shutterstock.com/ BW Press

Neymar rozważa zakończenie kariery reprezentacyjnej po mistrzostwach świata w Katarze. - Nie wiem, czy mam w sobie siłę umysłu, by nadal radzić sobie z piłką nożną - powiedział.

Brazylijczyk dwukrotnie przewodził Brazylijczykom w zmaganiach o największe piłkarskie trofeum. W 2014 roku "Canarinhos" odpadli w półfinale po druzgocącej porażce z Niemcami (1:7), cztery lata później z 1/4 finału wyeliminowała ich Belgia (1:2).

Do mundialu w Katarze pozostał nieco ponad rok, jednak już teraz piłkarz PSG nie podchodzi optymistycznie do kontynuacji występów dla Brazylii na kolejnych turniejach. W filmie dokumentalnym autorstwa "DAZN" padły niespodziewane słowa.

- Myślę, że to moje ostatnie mistrzostwa świata. Ostatnie, ponieważ nie wiem, czy jeszcze potrafię odnaleźć w sobie siłę umysły do dalszego grania w piłkę nożną - powiedział.

- Zrobię więc wszystko, by pokazać się z dobrej strony i wygrać mundial dla mojego kraju. Jest to moje największe marzenie odkąd byłem dzieckiem. Mam nadzieję, że dam radę - dodał brazylijski snajper.

W 2014 wszystko wskazywało na to, że Brazylia, jako gospodarz turnieju, dotrze do finału. Na etapie fazy grupowej wszystko szło zgodnie z planem, a podopieczni Luiza Felipe Scolariego pewnie awansowali do 1/8 finału dzięki dwóm zwycięstwom oraz remisem. Następnie pokonali Chile w rzutach karnych, co zapewniło im ćwierćfinał.

Jednak mecz z Kolumbią dla Neymara okazał się koszmarem. Brazylijczyk po wejściu Juana Zunigi doznał groźnej kontuzji, a w szpitalu zdiagnozowano u niego pęknięcie trzeciego kręgu lędźwiowego.

Jego rodakom co prawda udało się przejść do kolejnej rundy, jednak tam wszelkich złudzeń pozbawili ich Niemcy, gromiąc rywali aż 7:1.

Cztery lata później Neymar stoczył wyścig z czasem, aby odzyskać sprawność przed mundialem w Rosji. Napastnik ostatnie miesiące sezonu klubowego spędził na leczeniu kontuzji stopy.

Ostatecznie udało mu się zagrać. Strzelił nawet dwie bramki, jednak nie udało mu się pokonać Thibaut'a Courtois, a Brazylia przegrała z Belgią 1:2 w ćwierćfinale i po raz kolejny marzenia o wygraniu mundialu musiała odłożyć na co najmniej cztery lata.

Czytaj także:

JK

Polecane

Wróć do strony głównej