NBA: Warriors znów są wielcy? Czwarta wygrana Curry'ego i spółki

2021-10-27, 10:36

NBA: Warriors znów są wielcy? Czwarta wygrana Curry'ego i spółki
Stephen Curry, lider drużyny GSW . Foto: Forum/Reuters/Alonzo Adams

Koszykarze Golden State Warriors kontynuują serię zwycięstw w lidze NBA. We wtorek wygrali czwarty mecz z rzędu - z Oklahoma City Thunder 116:98 na wyjeździe i pozostają niepokonani w rozgrywkach. Bez porażki pozostają także Utah Jazz.

  • To najlepszy start "Wojowników" od sześciu lat. W sezonie 2015/2016 zanotowali aż 24 wygrane z rzędu 
  • Niepokonani są także Chicago Bulls i Utah Jazz, którzy we wtorek pokonali Denver Nuggets 

Powiązany Artykuł

Milicić 1200 f.jpg
Nowa kadra koszykówki. Igor Milicić zaskoczył wyborem i go uzasadnił

To pierwszy tak dobry początek drużyny Golden State od sezonu 2015/16, kiedy to rozpoczęli rozgrywki od 24 zwycięstw z rzędu.

Curry nie miał łatwo 

W Oklahoma City Stephen Curry uzyskał dla gości 23 punkty, Andrew Wiggins dodał 21, a rezerwowy Damion Lee - 20. Czołowy strzelec „Wojowników” nie czuł się tego dnia komfortowo. W 32 minuty, które spędził na boisku, trafił sześć z 14 rzutów z gry, w tym cztery z dziewięciu za trzy punkty (także wszystkie siedem wolnych). Wszystko za sprawą utrudniającego mu grę Lu Dorta.

- Myślę, że Lu wykonał dziś świetną robotę, pilnując Curry’ego. Wiele zespołów rzuca na niego dwóch graczy, ale nie mają Lu Dorta. Otrzymał on dzisiaj zadanie i dobrze je wypełnił – skomentował trener Thunder Mark Daigneault.

W zespole gospodarzy, którzy ponieśli już czwartą porażkę od początku sezonu i pozostają bez wygranej, wyróżnił się także Shai Gilgeous-Alexander – 30 pkt.

Z kolei ekipa Golden State z bilansem 4-0 jest obecnie najlepsza w lidze, obok Chicago Bulls. Niepokonani pozostają jeszcze tylko Utah Jazz, którzy we wtorek odnieśli trzecie zwycięstwo, wygrywając u siebie z Denver Nuggets 122:110.

Jokić skończył z urazem 

Spotkanie w Vivint Arena w Salt Lake City, rozgrywane przy stuprocentowej frekwencji na trybunach (18 306 widzów), stało pod znakiem pojedynków dwóch środkowych, czołowych zbierających ligi: Francuza Rudy’ego Goberta i lidera gości Serba Nikoli Jokicia.

Na dwie minuty przed przerwą z zderzeniu z rywalem ten drugi doznał kontuzji kolana i już nie wrócił na boisko. Wprawdzie rozgrzewał się przed rozpoczęciem trzeciej kwarty, ale trener Michael Malone podjął decyzję, że już nie wyjdzie na parkiet. - Jest zbyt ważny dla zespołu, by ryzykować, jeśli jest jakakolwiek niepewność – zauważył szkoleniowiec.

Do tego momentu MVP minionego sezonu zasadniczego grał 15 minut i miał już na koncie 24 pkt oraz po sześć zbiórek i asyst.

Francuz w całym meczu uzyskał 23 pkt i miał 16 zbiórek, a w ataku wsparli go Donovan Mitchell – 22 i rezerwowy Jordan Clarkson – 19. Do dorobku Nuggets Will Barton dodał 21 pkt, a Aaron Gordon – 20.

Lakers wygrywają bez LeBrona 

W zakończonym dogrywką spotkaniu dwóch markowych klubów NBA San Antonio Spurs ulegli na własnym parkiecie Los Angeles Lakers 121:125. Nie wystąpił w nim gwiazdor gości LeBron James z powodu kontuzji prawej kostki, jakiej doznał w wygranym niedzielnym meczu z Memphis Grizzlies.

Pod jego nieobecność liderami zespołu byli Antonio Davis – 35 pkt, 17 zbiórek i Russel Westbrook – 33 i 10 zb.

W ekipie gospodarzy pierwsze w karierze triple-double uzyskał Dejounte Murray – 21 pkt, 15 asyst, 12 zbiórek. Przy wyniku 114:114 spudłował jednak rzut w ostatnich sekundach czwartej kwarty, który mógł dać drużynie zwycięstwo.

Najlepszym strzelcem i zbierającym Spurs był natomiast austriacki środkowy Jakob Poeltl - 27 pkt i 14 zbiórek

Lakers wygrali drugi mecz z rzędu i mają bilans 2-2. Dorobek Spurs to jedno zwycięstwo i trzy porażki.


Wyniki wtorkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:

New York Knicks - Philadelphia 76ers 112:99
Oklahoma City Thunder - Golden State Warriors 98:106
Dallas Mavericks - Houston Rockets 116:106
San Antonio Spurs - Los Angeles Lakers 121:125 (po dogrywce)
Utah Jazz - Denver Nuggets 122:110

Tabele:

Eastern Conference

Atlantic Division
Z P proc.
1. New York Knicks 3 1 .750
2. Brooklyn Nets 2 2 .500
. Boston Celtics 2 2 .500
. Philadelphia 76ers 2 2 .500
5. Toronto Raptors 1 3 .250
Central Division
1. Chicago Bulls 4 0 1.000
2. Milwaukee Bucks 3 1 .750
3. Cleveland Cavaliers 2 2 .500
4. Indiana Pacers 1 3 .250
5. Detroit Pistons 0 3 .000
Southeast Division
1. Charlotte Hornets 3 1 .750
2. Miami Heat 2 1 .667
. Washington Wizards 2 1 .667
. Atlanta Hawks 2 1 .667
5. Orlando Magic 1 3 .250

Western Conference

Pacific Division
1. Golden State Warriors 4 0 1.000
2. Los Angeles Lakers 2 2 .500
3. Phoenix Suns 1 2 .333
. Sacramento Kings 1 2 .333
. Los Angeles Clippers 1 2 .333
Southwest Division
1. Dallas Mavericks 2 1 .667
. Memphis Grizzlies 2 1 .667
3. New Orleans Pelicans 1 3 .250
. San Antonio Spurs 1 3 .250
. Houston Rockets 1 3 .250
Northwest Division
1. Utah Jazz 3 0 1.000
2. Minnesota Timberwolves 2 1 .667
3. Denver Nuggets 2 2 .500
4. Portland Trail Blazers 1 2 .333
5. Oklahoma City Thunder 0 4 .000

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej