UFC 267: Jan Błachowicz stracił pas. Glover Teixeira nowym mistrzem
Nie będzie dobrze wspominał drugiej obrony mistrzowskiego pasa kategorii półciężkiej Jan Błachowicz. W walce wieczoru gali UFC 267 w Abu-Zabi Polak został zapaśniczo zdominowany i poddany przez Glovera Teixeirę.
2021-10-30, 23:53
Zadecydował parter
Przed walką większość atutów wydawała się być w rękach Błachowicza. Wiek, kondycja, siła i lepsza stójka – żeby wymienić tylko te najważniejsze. Zadecydował jednak znakomity parter Glovera Teixeiry.
Powiązany Artykuł
UFC 267: Szybkie zwycięstwo Michała Oleksiejczuka
Już w pierwszej rundzie Brazylijczyk szybko obalił „Cieszyńskiego Księcia” i resztę tej odsłony spędził z góry. W tej pozycji udanie punktował łokciami, a na sekundy przed końcem był nawet bliski poddania Polaka dźwignią na kark.
Drugie starcie rozpoczęło się od udanych ataków Błachowicza w stójce. Wydawało się, że może przełamać rywala i rozpocząć pokaz „Legendarnej polskiej siły”. Niestety mniej więcej w połowie rundy Glover Teixeira trafił potężnym sierpowym, po którym pod Janem ugięły się nogi. Polak zaatakował jeszcze i nawet kilka razy trafił przeciwnika, ale widać było, że wciąż jest potężnie naruszony.
Doświadczony Brazylijczyk wykorzystał to sprowadzając walkę do parteru i zakładając duszenie zza pleców. Wciąż zamroczony Błachowicz szybko odklepał. Glover Teixeira został nowym mistrzem UFC kategorii półciężkiej.
REKLAMA
Miłe złego początki
Na gali w Abu-Zabi walczyło jeszcze dwóch Biało-Czerwonych. Zwycięsko swój pojedynek zakończył tylko Michał Oleksiejczuk, który znokautował faworyzowanego Rosjanina Shamila Gamzatova.
Inny Rosjanin – Alexandar Volkov – okazał się zbyt mocny dla Marcina Tybury. Polak przegrał jednogłośną decyzją sędziów.
MK
REKLAMA
REKLAMA