Wystartował WTA Finals. Iga Świątek meczem z Marią Sakkari zadebiutuje w mastersie
O godz. 21 czasu polskiego meczem z Greczynką Marią Sakkari Iga Świątek rozpocznie w Guadalajarze swój premierowy występ w WTA Finals, kończącym sezon turnieju z udziałem ośmiu najlepszych tenisistek i par deblowych sezonu.
2021-11-11, 07:35
- Tytułu broniła Australijka Ashleigh Barty, która triumfowała dwa lata temu w WTA Finals w Shenzen. Tenisistka zrezygnowała jednak z udziału w zawodach w Guadalajarze
- Liderką na liście triumfatorek wszech czasów jest urodzona w Czechosłowacji Amerykanka Martina Navratilova, która była najlepsza ośmiokrotnie (1978-79, 1981, 1983-86 i w 1986 w listopadzie, po zmianie terminu)
- Impreza potrwa w dniach 10-17 listopada
- Jestem podekscytowana, już sam udział turnieju jest dla mnie powodem do dumy - podkreśliła polska tenisistka i dodała, że to wyjątkowa i specyficzna impreza - z bardzo wąską stawką i innym niż zwykle systemem rywalizacji.
Posłuchaj
Z Igą Świątek przed WTA Finals rozmawiał Cezary Gurjew (Kronika Sportowa/Program 1 Polskiego Radia) 1:50
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
- Taki turniej jest raz w roku, co czyni go bardzo specyficznym. Uważam, że to jest pozytywna rzecz, iż można przegrać mecz, ale nie trzeba się pakować i wracać do domu, jak na innych turniejach. Mam więc nadzieję, że nawet jeśli przegram któryś z pojedynków, to będę w stanie następnego dnia się zresetować i być w swojej najlepszej formie - powiedziała przed początkiem rywalizacji podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego.
Debiutująca w mastersie Iga Świątek, która jednocześnie jest drugą Polką w tej imprezie po Agnieszce Radwańskiej (triumfatorce z 2015 roku), trafiła do grupy Chichen Itza wraz z faworyzowaną wiceliderką klasyfikacji tenisistek Białorusinką Aryną Sabalenką, Hiszpanką Paulą Badosą i Sakkari.
REKLAMA
Z Greczynką ma do wyrównania rachunki z tego sezonu. Na początku czerwca dość niespodziewanie przegrała z nią ćwierćfinał wielkoszlemowego French Open w Paryżu, gdzie broniła tytułu z 2020 roku, a we wrześniu również nie sprostała jej w półfinale zawodów WTA w Ostrawie. W obu spotkaniach tenisistka z Raszyna nie wygrała ani jednego seta.
- Wiem, że będzie okazja do rewanżu, ale i spore wyzwanie, bo rywalka osiągnęła w tym roku sporo - zaznaczyła 20-letnia Polka, która jest dziewiąta w światowym rankingu, a sześć lat starsza mieszkanka Aten zajmuje najwyższe w karierze szóste miejsce i choć nie wygrała w tym roku żadnego turnieju, to była dwukrotnie w półfinale Wielkiego Szlema (w Paryżu i Nowym Jorku), a w imprezach WTA osiągnęła finał w Ostrawie, a także półfinały w Abu Zabi, Melbourne, Miami i Moskwie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kilka godzin po spotkaniu Świątek z Sakkari na kort w położonej na wysokości 1500 m n.p.m. Guadalajarze wyjdą Sabalenka i Badosa.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Druga grupa zaczęła zmagania w środę. Z obu po dwie najlepsze tenisistki awansują do półfinałów.
WTA Finals w Guadalajarze potrwa do 17 listopada.
Ten rok jest historyczny dla polskiego tenisa ze względu na te prestiżowe imprezy zarówno w wydaniu kobiecym, jak i męskim. Po raz pierwszy w jednym sezonie w obsadzie obu są bowiem krajowi singliści. W rozpoczynającym się w niedzielę ATP Finals w Turynie wystąpi Hubert Hurkacz.
Czytaj także:
REKLAMA