ATP Finals: Hubert Hurkacz komentuje porażkę z Sinnerem. "Nie wykorzystałem swoich szans"

2021-11-17, 07:27

ATP Finals: Hubert Hurkacz komentuje porażkę z Sinnerem. "Nie wykorzystałem swoich szans"
Hubert Hurkacz nie znalazł sposobu na Jannika Sinnera, który zastąpił w turnieju ATP Finals w Turynie kontuzjowanego Matteo Berrettiniego . Foto: PAP/EPA/Alessandro Di Marco

Hubert Hurkacz po porażce z Włochem Jannikiem Sinnerem 2:6, 2:6 w meczu grupowym turnieju ATP Finals przyznał, że nie był to jego najlepszy dzień. - Miałem swoje szanse, ale ich nie wykorzystałem - zaznaczył polski tenisista, który utrudnił sobie walkę o półfinał.

Pierwotnie rozstawiony w Turynie z numerem siódmym Hubert Hurkacz we wtorkowy wieczór miał się zmierzyć z innym reprezentantem gospodarzy - Matteo Berrettinim (6.). Ten jednak wycofał się kilka godzin wcześniej w związku z urazem mięśni brzucha, z którego powodu skreczował w niedzielnym meczu otwarcia. Sinner dołączył do obsady w miejsce rodaka jako pierwszy rezerwowy.

- Dowiedziałem się o tym w trakcie rozgrzewki. Wiedziałem oczywiście, że Matteo skreczował na początku drugiego seta w swoim pierwszym meczu, więc liczyłem się z tym, że może dojść do zmiany. Byłem przygotowany na rywalizację z obydwoma zawodnikami - zaznaczył debiutujący w kończącej sezon imprezie masters Hubert Hurkacz na pomeczowej konferencji prasowej.


Posłuchaj

Hubert Hurkacz po porażce z Yannikiem Sinnerem w rozgrywanym w Turynie turnieju ATP Finals (IAR) 0:11
+
Dodaj do playlisty

 

Na pytanie, jak trudna była dla niego ta sytuacja, gdy niemal do końca nie był pewny, z kim zagra, Hubert Hurkacz odparł z gorzkim uśmiechem: "Okazała się trochę trudna".

20-letni Włoch zrewanżował się Polakowi za porażkę w ich jedynym dotychczas pojedynku. Dziewiąty na liście ATP wrocławianin na początku kwietnia pokonał 11. w tym zestawieniu zawodnika z Italii w finale prestiżowego turnieju ATP rangi Masters 1000 w Miami 7:6 (4), 6:4.

- Co zdecydowało o innym wyniku teraz? Nie wygrałem zbyt wielu gemów. To nie był zdecydowanie mój dzień. Miałem sytuacje, których nie wykorzystałem i to ostatecznie zadecydowało o tym, że ten wynik był taki jaki był. Jannik zagrał dziś bardzo dobrze, brawa dla niego. Dzisiejszy mecz z pewnością był szybszy. Jannik pokazał dziś świetny tenis. Gratulacje dla niego. Grał naprawdę dobrze w ważnych momentach, a ja...Czasem po prostu nie wykorzystujesz szans, jakie masz - skwitował Hubert Hurkacz.

Jak dodał, jego problemy zwiększały się w trakcie wtorkowego meczu z Włochem, z którym się przyjaźni.

- Jannik utrzymał podanie, gdy miałem "break pointa", a później z kolei on wykorzystał swoje szanse. Na korcie od początku czułem się w miarę nieźle. Później miałem kłopoty z utrzymaniem własnego serwisu i szala przechylała się w tym meczu na jego stronę - zaznaczył Hubert Hurkacz.

Gracz z Italii grał na luzie, a dodatkowo mógł liczyć na wsparcie rodzimej publiczności, która go żywiołowo dopingowała.

- Kibice dopingowali Jannika, ale ja również miałem wsparcie. Chciałbym podziękować Polakom, którzy przyszli. Oczywiście Włosi głównie dopingowali Sinnera, ale atmosfera na korcie była świetna - podsumował Hurkacz.

Mający na koncie dwie porażki Polak wciąż ma szanse na awans do półfinału, ale nie wszystko leży teraz w jego rękach. W trzecim meczu grupowym zmierzy się w czwartek z Alexandrem Zverevem (3.), który ma bilans 1-1. Musi pokonać Niemca oraz liczyć, że mający na koncie dwa zwycięstwa Daniił Miedwiediew pokona Sinnera. Ten ostatni, choć dołączył do obsady w trakcie turnieju, też ma szansę dostać się do "czwórki" - musi wygrać z Rosjaninem i liczyć na zwycięstwo Polaka nad Zverevem.

Powiązany Artykuł

Jannik Sinner 1200 PAP
ATP Finals: Sinner wykorzystał szansę. "Byłem gotowy, czekałem"


Wyniki wtorkowych meczów Grupy Czerwonej:

Jannik Sinner (Włochy) - Hubert Hurkacz  (Polska, 7) 6:2, 6:2
Daniił Miedwiediew (Rosja, 2) - Alexander Zverev (Niemcy, 3) 6:3, 6:7 (3-7), 7:6 (8-6)

Tabela
M W P sety
1. Daniił Miedwiediew 2 2 0 4-2
2. Alexander Zverev 2 1 1 3-2
3. Jannik Sinner 1 1 0 2-0
4. Hubert Hurkacz 2 0 2 1-4
5. Matteo Berrettini 1 0 1 0-2 - wycofał się

Czytaj także:

/red

Polecane

Wróć do strony głównej