PŚ w skokach: Polacy będą chcieli wrócić po medale. O której początek konkursu indywidualnego w Wiśle?
Polscy skoczkowie, którzy we wczorajszym konkursie drużynowym zajęli 4. miejsce, postarają się przełamać złą passę. Kibice liczą w szczególności na Kamila Stocha, który na skoczni im. Adama Małysza pięciokrotnie zdobywał medale w startach indywidualnych.
2021-12-05, 13:35
Jedenastu Polaków w konkursie
Nie tak pierwsze konkursy wyobrażali sobie zarówno zawodnicy, jak i wszyscy fani skoków narciarskich. W żadnym z czterech konkursów indywidualnych nie mieliśmy naszego przedstawiciela na podium. W pierwszej dziesiątce konkursów plasował się tylko Kamil Stoch - piąty w Niżnym Tagile i ósmy w Ruce.
Piotr Żyła punktował trzykrotnie, ale jego najlepszym wynikiem pozostaje 16. miejsce w drugim konkursie w Niżnym Tagile. Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Andrzej Stękała tylko raz znaleźli się w czołowej trzydziestce, a Aleksander Zniszczoł wciąż czeka na pierwsze pucharowe punkty w sezonie.
REKLAMA
Awansu do konkursu nie wywalczyli tylko Jarosław Krzak (58. miejsce) oraz Maciej Kot, którego zdyskwalifikowano za nieprzepisowy kombinezon.
Zdecydował jeden skok
Polskiej drużynie nie udał się także sobotni występ drużynowy - słaby skok Dawida Kubackiego w drugiej serii pozbawił podopiecznych Michala Doleżala szans na podium. Po pierwszej serii Biało-Czerwoni byli niespodziewanymi liderami.
- Jest frustracja, bo przychodzimy walczyć o te najlepsze miejsc. Nie ma co ukrywać, że taki skok te szanse burzy dość konkretnie - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Dawid Kubacki i dodał. - Teraz czekam na wyrok, co powiedzą trenerzy.
REKLAMA
Od 2017 roku Polacy zdobywają w Wiśle przynajmniej jeden medal, więc jest to idealne miejsce do przełamania po bezbarwnym starcie sezonu. Początek konkursu o 16:00. Największe szanse ma na to Kamil Stoch - rekordzista historycznej klasyfikacji na tym obiekcie. Polak dwukrotnie tu zwyciężał, dwa razy był drugi i raz trzeci.
Posłuchaj
- Nic nie mogę Wam obiecać - powiedział Kamil Stoch (IAR) 0:17
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
Dawid Kubacki w rozmowie z Polskim Radiem opowiedział o swoim słabym skoku w konkursie drużynowym w Wiśle (PR1) 0:29
Dodaj do playlisty
Wiatr odejdzie na drugi plan
We wczorajszym konkursie to pogoda rozdawała karty, o czym boleśnie przekonali się Norwegowie, którzy po 1. serii byli dopiero na dziewiątym miejscu. Tym razem powinno być jednak inaczej, bowiem na niedzielę nie przewiduje się problemów ze zbyt silnym wiatrem.
O godzinie 16 przewiduje się nieznaczne podmuchy w granicach od 0,5 do 2,5 m/s. Tym razem na pierwszy plan wyjdą więc umiejętności skoczków, a tych nie brakuje Biało-Czerwonym. Czy to przełoży się na pierwszy medal w tym sezonie?
REKLAMA
Program PŚ w Wiśle:
Niedziela (5 grudnia)
15.00 - seria próbna
16.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
Posłuchaj
Dyrektor naszej kadry Adam Małysz liczy na przełom w Wiśle, ale też nie chce niczego obiecywać (IAR) 0:31
Dodaj do playlisty
Upadek Piotra Żyły na skoczni w Wiśle w 2019 roku:
Czytaj także:
- PŚ w skokach 2021/2022. Igrzyska w Pekinie i MŚ w lotach narciarskich - kalendarz sezonu olimpijskiego
- PŚ w skokach: zwrot ws. transmisji zawodów w Wiśle. Szersza oferta dla polskich kibiców
- PŚ w skokach: jedenastu Polaków na start w Wiśle. Kamil Stoch poprawi swój rekord?
- PŚ w skokach. "Stoch może odpalić". Schmitt i Hannawald wskazują faworytów sezonu
- Turek pisze historię PŚ w skokach. "Jestem dumny"
REKLAMA