Pekin 2022: kadra skoczków ma problem. "To jest nie do pomyślenia"

Forma sportowa to nie jedyny problem polskich skoczków narciarskich przed igrzyskami w Pekinie. Chińczycy zablokowali czarterowy lot naszej kadry po konkursie w Willingen. - Zostaliśmy wszyscy na lodzie - powiedział w rozmowie z TVP Sport Piotr Witczak z Polskiego Związku Narciarskiego.

2021-12-20, 08:26

Pekin 2022: kadra skoczków ma problem. "To jest nie do pomyślenia"

Portal PolskieRadio24.pl przygotował serwis specjalny. Relacje na żywo z konkursów, analizy, wywiady, klasyfikacja generalna Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2021/2022 - zapraszamy na stronę skokinarciarskie​.polskieradio24.pl

Według założeń FIS, po weekendzie w Willingen (29-30 stycznia) zawodnicy mieli dostać się do Frankfurtu, a stamtąd wylecieć na igrzyska olimpijskie wyczarterowanym samolotem. Polski Związek Narciarski jest teraz w szoku, bo z planów nic nie zostało. 

- Zostaliśmy wszyscy na lodzie. Dlaczego? Bo strona chińska nie wpuszcza w tej chwili żadnych samolotów z zagranicy i każdy lot, w tym wożące akredytowanych na igrzyska, należy dokładnie zgłosić, umotywować itd. Akceptację, żeby polecieć do Pekinu z olimpijczykami, otrzymała wąska grupa kilku linii. Okazało się, że ta wynajęta przez FIS nie otrzymała zgody na przekroczenie granicy. Tylko dlaczego dopiero teraz? To, co wymyślają i jak utrudniają wszystko organizatorzy tej olimpiady, jest nie do pomyślenia - Piotr Witczak, specjalista ds. logistyki w Polskim Związku Narciarskim nie owija w bawełnę. 

To nie jedyne problemy, które pojawiły się w związku z planowaniem wyjazdu do Chin. Bardzo krótka jest lista linii lotniczych, dopuszczanych przez chińskich organizatorów, którzy wymagają jeszcze wykonania testu na obecność koronawirusa w kraju wylotu.

REKLAMA

Według informacji podanych przez TVP Sport, najbardziej prawdopodobnym planem jest wylot z Mediolanu 31 stycznia, a do włoskiego miasta nasza kadra uda się samochodami bezpośrednio po konkursie w Willingen. 

- To są puzzle, w których może wywrócić się jeden element i całość legnie w gruzach. Ale i na to będziemy przygotowani, plan C też powstanie - stara się uspokajać Witczak.

Polscy skoczkowie mają w tym sezonie na razie pod górkę. Nie zachwycają formą, atmosfera nie jest więc najlepsza. W ostatnim konkursie w niedzielę w  Engelbergu najlepszy z Polaków Piotr Żyła zajął 15. miejsce. Kamil Stoch był 16., a Paweł Wąsek 19. 

Mistrz olimpijski Wojciech Fortuna liczy jednak, że podczas przerwy świątecznej nasi zawodnicy wrócą do formy. - Nadal wierzę w Kamila i jego kolegów. Po tygodniowym treningu w Zakopanem wszystko może się jeszcze wydarzyć. Tydzień treningu to bardzo dużo, musi zaskoczyć. Teraz albo nigdy. Święta nie będą przeszkodą, to są zawodowcy, mają odpowiednią przygotowaną dietę. Zakopiański trening może wszystko zmienić  - powiedział Fortuna. 

REKLAMA

Posłuchaj

PŚ w skokach w Engelbergu. Trzech Polaków w drugiej dziesiątce (Magazyn sportowy) 22:11
+
Dodaj do playlisty

Kolejnym przystankiem Pucharu Świata będzie prestiżowy Turniej Czterech Skoczni. Niemiecko-austriacka impreza rozpocznie się od kwalifikacji w Oberstdorfie, które zaplanowano na 28 grudnia. 

Czytaj także:

Klasyfikacja generalna PŚ (po 9 z 27 konkursów):

1. Karl Geiger (Niemcy) 594 pkt
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 496
3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 361
4. Anze Lanisek (Słowenia) 359
5. Stefan Kraft (Austria) 358
6. Marius Lindvik (Norwegia) 337
7. Markus Eisenbichler (Niemcy) 291
8. Killian Peier (Szwajcaria) 290
9. Cene Prevc (Słowenia) 262
10. Jan Hoerl (Austria) 240
11. Kamil Stoch (Polska) 216
...
28. Piotr Żyła (Polska) 81
39. Dawid Kubacki (Polska) 20
41. Paweł Wąsek (Polska) 13
44. Jakub Wolny (Polska) 8
48. Aleksander Zniszczoł (Polska) 5
49. Andrzej Stękała (Polska) 1

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

1. Niemcy 1761 pkt
2. Austria 1445
3. Norwegia 1342
4. Słowenia 1278
5. Japonia 1079
6. Polska 594
7. Szwajcaria 431
8. Rosja 306

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej