Ekstraklasa. Zwrot ws. Michała Probierza. Media: trener chce rozwiązać umowę z Termaliką
Michał Probierz jako trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza został zaprezentowany dwa dni temu. Jak informuje "Przegląd Sportowy" szkoleniowiec wysłał już do klubu pismo w sprawie... rozwiązania kontraktu.
2022-01-08, 11:33
Szybka przygoda w Niecieczy
49-letni Michał Probierz miał prowadzić Bruk-Bet Termalikę Niecieczę po Waldemarze Piątku, który pełnił rolę tymczasowego szkoleniowca. Wcześniej trenerem "Słoni" był Mariusz Lewandowski, który wprowadził drużynę do Ekstraklasy.
Został zaprezentowany w roli trenera w czwartek 6 stycznia. Jak informuje "Przegląd Sportowy" Michał Probierz wysłał już pismo do klubu w sprawie rozwiązania kontraktu. Według "PS" nie chodziło o pieniądze, które były sprawą drugorzędną.
"Kompletnie inne były ustalenia przy podpisywaniu umowy" - czytamy w gazecie. Michał Probierz miał się poczuć "rozczarowany".
Kilka lat w Cracovii
Probierz to jeden z najbardziej doświadczonych trenerów w Polsce. Pracę szkoleniową rozpoczął w 2005 roku w Polonii Bytom. Potem prowadził: Widzew Łódź, Jagiellonię Białystok, ŁKS Łódź, Wisłę Kraków, GKS Bełchatów, Lechię Gdańsk. Pracował także w greckim Arisie Saloniki. Największe sukcesy 49-letniego trenera to dwukrotne zdobycie Pucharu Polski z Jagiellonią (2010) i Cracovią (2020). W sezonie 2016/2017 wywalczył z Jagiellonią wicemistrzostwo Polski.
Od 23 czerwca 2017 roku do 9 listopada ubiegłego roku był trenerem Cracovii, gdzie pełnił jednocześnie funkcję wiceprezesa ds. sportowych.
REKLAMA
Bruk-Bet Termalica Nieciecza zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 12 punktów.
Paulo Sousa rezygnuje. Lista kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski:
- Ekstraklasa - TERMINARZ i TABELA w sezonie 2021/2022
- Ekstraklasa: zaskakujący transfer Piasta Gliwice. Snajper z Estonii wzmocni drużynę Fornalika
- Ekstraklasa: Jakub Kamiński zostanie na wiosnę w Lechu Poznań? "Celem jest mistrzostwo Polski"
- Ekstraklasa: Wojciech Pertkiewicz nowym prezesem Jagiellonii Białystok
/Przegląd Sportowy/PAP
REKLAMA
REKLAMA