La Liga: Ansu Fati znów kontuzjowany. Jak długa będzie przerwa młodej gwiazdy Barcelony?
Ansu Fati, nastoletni gwiazdor Barcelony, który był przymierzany do zastąpienia w klubie Leo Messiego, znów nabawił sie kontuzji. Hiszpan może spędzić kolejny sezon na leczeniu urazów.
2022-01-22, 15:34
W czwartkowy wieczór Barcelona odpadła z Pucharu Króla po porażce z Athletic Bilbao. Było to kolejne niepowodzenie "Barcy" w ostatnich miesiącach.
W grudniu odpadła z Ligi Mistrzów już po fazie grupowej, co nie miało miejsca od ponad 20 lat i wiosną czekać ją będzie walka w Lidze Europy. W ubiegłym tygodniu z kolei przegrała z Realem Madryt 2:3 w półfinale zmagań o Superpuchar Hiszpanii, a w lidze jest szósta i choć rozegrała jedno spotkanie mniej od prowadzących "Królewskich" to traci do odwiecznego rywala aż 17 punktów.
Niestety, okazuje się, że porażka będzie miała jeszcze poważniejsze skutki. Chodzi o zawodnika, o którego zdrowie kibice "Dumy Katalonii" obawiają się od dłuższego czasu najbardziej - Ansu Fatiego.
Fati strzelił cztery gole w siedmiu występach w Primera Division w zeszłym sezonie, zanim doznał kontuzji łąkotki w lewym kolanie w wygranym 5:2 spotkaniu z Realem Betisem Sewilla w listopadzie 2020 roku. Od tego momentu jego powrót do pełni zdrowia to droga przez mękę. Ostatni rok spędził przede wszystkim w gabinetach lekarskich i na rehabilitacji po tym, jak doszło do uszkodzenia łąkotki. W meczu z Athletic doznał kolejnego urazu - zaledwie kilkanaście dni po powrocie na boisko.
REKLAMA
"W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o przeprowadzeniu leczenia" - poinformowała Barcelona w komunikacie.
Tym razem to kontuzja mięśnia dwugłowego w lewym udzie, media spekulują, że przerwa w grze może potrwać około dwóch miesięcy - podobny czas zajęło mu wyleczenie się po urazie uda, którego doznał w listopadzie ubiegłego roku.
Być może potrzebna będzie operacja - wówczas powrót do zdrowia zajmie mu dłużej. Czarny scenariusz mówi nawet, że możemy nie zobaczyć piłkarza w akcji już do końca sezonu.
Dwa lata temu, jeszcze przed 17. urodzinami, Fati jako najmłodszy piłkarz Barcelony zdobył bramkę w hiszpańskiej ekstraklasie (2:2 z Osasuną Pampeluna) i jako najmłodszy w seniorskiej reprezentacji kraju (4:0 z Ukrainą w Lidze Narodów).
REKLAMA
Wpisywał się na listę strzelców również m.in. w klasyku z Realem Madryt i w Lidze Mistrzów.
Dotychczas w Barcelonie rozegrał 53 mecze i zanotował 18 trafień.
REKLAMA