Iga Świątek wyznaczyła sobie cele na najbliższy rok. "Muszę przejmować inicjatywę"
Iga Świątek dochodząc do półfinału Australian Open osiągnęła swój historyczny wynik w kolejnym wielkim szlemie. Polka obecnie jest jedyną tenisistką na świecie, która w ostatnich sześciu imprezach najwyższej rangi dotarła co najmniej do 4. rundy. Zawodniczka z Raszyna cieszy się z wysokiej formy, ale podkreśla, że jest jeszcze kilka elementów do poprawy w jej grze.
2022-02-08, 16:17
- Od razu po turnieju czułam dumę, więc na pewno ten turniej był satysfakcjonujący, oczywiście mimo tego, że ostatniego meczu nie wygrałam to wiem, że zrobiłam naprawdę super robotę. Czasami musiałam przechodzić trudne momenty na meczach i w niektórych rundach zostawiłam serce na korcie, więc bardzo się z tego cieszę, że walczyłam do końca - mówi 8. rakieta rankingu WTA.
Świątek, mimo że zadomowiła się w czołowej dziesiątce klasyfikacji najlepszych tenisistek świata, podkreśla, że przed nią jeszcze wiele pracy. - Moim podstawowym sportowym celem jest bycie bardziej agresywną na korcie, przejmowanie częściej inicjatywy. Takie uczucie, że to ja dyktuję warunki. I właśnie to, co zmieniamy z trenerem Wiktorowskim na treningach myślę, że przybliży mnie do tego celu, bo często pracujemy nad formacjami ataku, nad serwisem, returnem i myślę, że to jest bardzo dobra droga - tłumaczy.
Najlepsza polska tenisistka przyznaje również, że ma również pole do poprawy w kwestii przygotowania mentalnego. Świątek liczy, że niebawem uda jej się osiągnąć lepszy balans między pracą a odpoczynkiem oraz bardziej korzystać z zagranicznych wyjazdów, które gwarantuje udział w turniejach na całym świecie.
- Wcześniej to nie było możliwe oczywiście z powodów covidowych, ale w tym roku obostrzenia są już trochę mniejsze, więc myślę, że łatwiej mi będzie to osiągnąć. I też łatwiej mi będzie mieć energię do końca sezonu dzięki temu, że będę odpoczywać lepiej - zaznacza.
REKLAMA
Do rywalizacji na korcie Iga Świątek wróci już niebawem, ponieważ jej kolejny start to zaczynający się w najbliższy poniedziałek turniej WTA Dubai Duty Free Tennis Championships, a następnie turniej Quatar Totalenergies Open w Doha.
- Po miesiącu spędzonym w domu w okresie przygotowawczym czuję się bardzo świeżo i udało mi się odpocząć mimo tego, że ten okres przygotowawczy był krótki i trzeba było zrobić dużo roboty w trakcie właściwie czterech tygodni. Ta świeżość pozwala mi trochę więcej dawać z siebie na korcie i pracować bardziej efektywnie – dodaje zawodniczka z Raszyna.
- Roger Federer wciąż czeka na powrót do gry. "Motywacji mi nie brakuje"
- Australian Open: wielcy rywale składają gratulacje Nadalowi. "Nie wolno lekceważyć mistrza"
- Novak Djoković jednak się zaszczepi? Serb zdeterminowany po triumfie Rafaela Nadala w Australian
- Zapomnieć o Australian Open. Hubert Hurkacz zagra w turnieju ATP Rotterdam
REKLAMA