CEV przyznała walkowery rywalom rosyjskich drużyn. ZAKSA w półfinale Ligi Mistrzów

2022-03-02, 13:29

CEV przyznała walkowery rywalom rosyjskich drużyn. ZAKSA w półfinale Ligi Mistrzów
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle bronią tytułu w Lidze Mistrzów . Foto: PAP/Sebastian Borowski

Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) zdecydowała o przyznaniu walkowerów rywalom rosyjskich drużyn w europejskich pucharach. Oznacza to, że broniąca tytułu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez gry awansuje do półfinału Ligi Mistrzów. 

  • Walkowery otrzymały Grupa Azoty ZAKSA i Sir Safety Sicoma Perugia, które w ćwierćfinałach miały zmierzyć się z rosyjskimi drużynami
  • Bez gry w finale Pucharu CEV znajdzie się natomiast Vero Volley Monza 

>>> Rosyjska inwazja na Ukrainę [RELACJA]

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa siódmy dzień. Agresorzy obecnie próbują zdobyć stolicę kraju - Kijów, z którego ewakuowani są ludzie. 

We wtorek Rada Administracyjna CEV zdecydowała o zakazie występów w rozgrywkach pod swoimi auspicjami drużynom klubowym i reprezentacjom Rosji oraz Białorusi. Taka decyzja mocno wpłynęła na drabinkę faz pucharowych europejskich pucharów. 

ZAKSA w półfinale 

W ćwierćfinale Ligi Mistrzów znalazły się bowiem Zenit Sankt Petersburg i Dynamo Moskwa. Rywalem tej drugiej drużyny mieli być siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, choć władze klubu z województwa opolskiego już wcześniej zapewniały, że drużyna nie zagra z mistrzem Rosji. 

W środę w mediach społecznościowych CEV wyjaśniono następstwa wykluczenia Rosjan dla europejskich pucharów.

Dla polskich kibiców najważniejszą informacją jest walkower dla kędzierzynian. Oznacza to, że obrońcy tytułu znaleźli się w półfinale Ligi Mistrzów bez gry. Podobnie zresztą jak siatkarze Sir Safety Sicoma Perugia, w którego barwach występuje reprezentant Polski Wilfredo Leon. Perugia miała mierzyć się z Zenitem.

Z ćwierćfinału do finału 

Walkower otrzymały też siatkarki Fenerbahce Opet Stambuł, które w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń miały zagrać z Lokomotiwem Kaliningrad.

Skomplikowana sytuacja dotyczyła jednej z ćwierćfinałowych par, w której Dynamo Ak-Bars Kazań trafiło na Dynamo Moskwa. 

"Zwycięzca pary Vero Volley Monza - A. Carraro Imoco Conegliano miał zagrać ze zwycięzcami rosyjskich derbów. Dlatego ten, kto wygra włoski ćwierćfinał będzie się cieszyć się z bezpośredniego awansu do finału" - napisano w komunikacie CEV.

Zarówno w rozgrywkach LM panów, jak i pań o awans do półfinałów będą jeszcze walczyć inne polskie ekipy. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla się z drużyną Cucine Lube Civitanova, a siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów z VakifBankiem Stambuł.

Monza czeka na Skrę? 

Z awansu do finału Pucharu CEV mogą się cieszyć siatkarze Vero Volley Monza, którzy mieli rywalizować z Zenitem Kazań. Rywalem Włochów w decydującym starciu będzie lepszy z pary PGE Skra Bełchatów - Tours VB.

Pierwszy mecz wygrali bełchatowianie po tie-breaku, rewanż zaplanowano na środę. 

>>> "Polska Piłka dla Ukrainy". Wspieramy Przyjaciół dotkniętych wojną

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej