Mecz charytatywny zamiast spotkania z Rosją? Zmiana planów reprezentacji Polski

Chociaż FIFA wciąż nie ogłosiła oficjalnej decyzji ws. meczu półfinałowego polskiej kadry, zarówno światowe, jak i krajowe media zgodnym głosem donoszą, że najbardziej prawdopodobnym wariantem jest bezpośredni awans Biało-Czerwonych do finału baraży, w którym 29 marca zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Czechy - Szwecja.

W takim wypadku w kalendarzu ekipy prowadzonej przez Czesława Michniewicza zwolniłby się termin 24 marca, do niedawna zarezerwowany na mecz z Rosją. PZPN planuje wykorzystać okazję, by zorganizować mecz charytatywny na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie zaplanowane jest również spotkanie finału baraży o awans do MŚ 2022.

Według TVP Sport rywalem Biało-Czerwonych ma być Szkocja, która, podobnie jak Polacy, może awansować do finału miniturnieju bez konieczności gry w poprzedniej fazie. Wszystko z powodu sytuacji reprezentacji Ukrainy, która miała być barażowym rywalem Wyspiarzy, ale wobec trwającej w kraju wojny, udział ekipy Ołeksandra Petrakowa wydaje się niemożliwy.

Całkowity dochód ze spotkania miałby zostać przeznaczony na rzecz Ukrainy. Pojedynek ze Szkotami byłoby jednocześnie swego rodzaju "meczem przyjaźni", ponieważ kibice obu reprezentacji już kilkukrotnie doskonale bawili się w swoim towarzystwie zarówno na trybunach, jak i po meczu. Ostatnia polsko-szkocka konfrontacja zakończyła się remisem 2:2 i miała miejsce w 2015 roku.

Rosjanie nie godzą się z decyzją FIFA o wykluczeniu ich z baraży o awans do MŚ 2022. Tamtejszy związek złożył pozew do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie przeciwko światowej i europejskiej federacji. 

• FIFA wyklucza Rosję. Determinacja PZPN i Kuleszy odniosły skutek. "To jedyna słuszna postawa"
• Anglicy chwalą Polskę, a Niemcy się wstydzą. Zagraniczne media komentują decyzję FIFA i UEFA
• Świat sportu reaguje na wojnę na Ukrainie
• Wojna na Ukrainie. Rosja spychana na margines sportu - kolejne sankcje
• Kolejny cios w Rosyjską Federację Piłki Nożnej. Adidas zawiesza współpracę w reakcji na wojnę
• Poruszający wpis Tomasza Kędziory. "Ukraina jest dla mnie jak druga ojczyzna"

bg